Schowane już suknie kolorowe
Kielichów młodych zamknięty dreszcz
Owite już prędko płaszczem szerokim
Zasnęłyście płaczem majowych łezI cóż może począć ta ziemia gorzka
Co cuci was do piękna
Skoro wasze skronie leżą zabite
Bladością znów z blaskiem igraI wy, zaspane egoizmem
Co gwiazdom wprost w oczy kłamały
Wstydem już wasze serca zalane
Miłości przyjąć nie chciałyA może wiąz stary podpowie
Co kochankom schronienie dawał
Jak rozbudzić betonu kwiaty
Które w snach tęsknością płakały...06.09.2016
CZYTASZ
Dwanaście oddechów nocy
PuisiZbiór wierszy z nutą melancholii, traktujących o tęsknocie, poszukiwaniu swojego miejsca w świecie, miłości i o tym wszystkim, o czym dzisiejszy świat zapomniał...