Nie chce jej, Chce Ciebie |J.B 1&2

To koniec..

3 miesiące później...

Vicy ciąża się potwierdziła i jest obecnie w 3 miesiącu ciąży. Śmiesznie się trochę porobiło. bo dziewczyna Masona też jest w 3 miesiącu ciąży.

 Co do studiów  Mason, dziewczyna Masona, Aaron, Vicy, Justin i jego NADAL dziewczyna wybrali się na tą samą uczelnie co ja, ale kierunki inne.

Co najśmieszniejsze od tamtej imprezy nie odzywam się z Justinem do siebie ani słowem. Nawet cześć sobie nie mówimy, a jak jesteśmy na imprezach nawet mega nachlani omijamy się na każdym kroku. Jedyne co z nim robię to czasami koncerty. Tak dobrze słyszeliście. Ja Ivy Collins zaczęłam śpiewać i na prawdę dobrze mi to wszystko idzie.

Na pewno jesteście ciekawi jak moje życie prywatne i tu muszę wam się pochwalić. Pamiętacie Williama? Mojego przyjaciela, którego spotkałam na plaży prawie dwa lata temu kiedy opiekowałam się z Justinem Mia? Jestem z nim od dwóch miesięcy i szczerze powiem, że jest to jak na razie mój najlepszy związek, chodź to tak naprawdę jedyny jaki miałam.  Szkoda tylko, że nie kocham go tak jak on mnie. Nasza paczka nie wie jeszcze, że mam chłopaka tylko Vicy, a ja sama nie wiem czy im powiedzieć. Ukrywałam go 2 miesiące.

Wchodzę z Williamem do naszego miejsca spotkań za budynkiem uczelni. W sumie jest tam dużo osób, ale to miejsce naszej paczki.

- Nie idziemy do nich. - łapię go za rękę i obkręcam się w okół własnej osi.

- Tam stoi mój motor, chodź do niego. - oczywiście robię to na popis chcę trochę wzbudzić zazdrość w Justinie. Siadamy na motor i zaczynamy się całować.  Czasami żałuję, że  się związałam z Williamem  niby mocno mnie kocha, ale jego zazdrość jest zbyt mocna. Nie dość, że na każdym który  mnie pilnuje to jeszcze nie żeby się nademną znencał broń boże, ale zdąży mu się kiedy podniesie na mnie rękę. 

POV JUSTIN.

Widzę jak Ivy wymienia ślinę z jakimś typem co mnie przyprawia o nutkę zazdrości. Wyrwał najlepszą laskę na świecie i tu powinien dostać nobla. W tej biało-czarnej sukience wygląda zajebiście, a jej wyrobiona dupa jeszcze bardziej.

- Co to za typ? - pytam naszą paczkę.

- Nowy chłopak Ivy - uśmiecha się Vicy patrząc na całujących się Ivy i typa.

- To nie jest czasem ten William, jej były przyjaciel? - wypytuje.

- Ohh dosłownie były. - śmieje się Aaron.

- Co ty się tak wypytujesz, przecież to tylko twoja koleżanka - wkurza się powoli siedząca na moich kolanach Carollin.

- Tak Ci powiedział? Tylko koleżanka? - śmieję się dziewczyna Masona.

- Iva była dla Ciebie kimś więcej Justin? - pyta patrząc mi w oczy.

- Nie martw się, nic pomiędzy nami nie było. No chyba, że nienawiść- nagle pojawiła się Ivy z Williamem.

- Już myślałam, że byliście kiedyś razem czy coś. - śmieje się Carollin. Gdybyś wiedziała jaka była prawda.

- Nie, nie byliśmy  - dołącza do niej Ivy. Naprawdę ta suka już o mnie zapomniała? Przecież tak bardzo mnie kochała.

- Idziemy do pokoju? - pyta się uwodzicielsko całując Williama w usta. Chyba głupi by nie zrozumiał co ma na myśli Ivy w tym momencie.

- Będzieeee ostrooo - śmieję się Mason na co wszyscy wybuchają śmiechem oprócz mnie. Chłopak ma naprawdę szczęście, bo Ivy jest naprawdę dobra w łóżku.

Czasami mam takie momenty  kiedy naprawdę  chciałbym  Ivy za wszystko przeprosić, ale przypominam  sobie, że to nie ma przecież  sensu. Gdyby na jej na mnie zależało  ty by się odezwała  nieprawda?