Marcus & Martinus |Powrót|

17#

Piszę z tel i mogą być błędy
👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇

Znalazłam tam coś co mnie bardzo bardzo zdziwiło a mianowicie było tam koperta...
Emmm...niepowiem ale trochę mnie to zdziwiło.... no bo przecież po co mi to ? I kto mi to dał no i kiedy ?

Trochę przerażona otworzyłam tą tajemniczą koperte....tam było zdjęcie ?.... tak tam właśnie znajdowało sięzdjęcie na którym byłam ja, kornelia i chłopaki ale jedna rzecz mnie doprowadziła do śmiechu to zdjęcie było zrobione jak siedzieliśmy w szpitalu a ja w tedy zasnełam więc wyglądało to śmiesznie, moje przerażenie zniknęło a pojawiło się rozbawienie. Później w kopercie zobaczyłam liścik a w nim było napisane

HAHHA to zdjęcie uwielbiamy pewnie się zastanawiasz kiedy to zdjęcie wywołaliśmy w sumie prawda trochę mnie to dziwi dobra czytam dalej zrobiliśmy to w tedy kiedy spałaś. Od razu zrobiliśmy zdjęcie na pamiątkę. Szybko poszliśmy co ja pisze my pobiegliśmy do jakiegoś tam punktu gdzie takie zdjęcia wydają. Mamy nadzieję że ci się podoba.
Buziaczki 😘

Na dole były podpisy wszystkich osób.
Wziełam zdjęcie i powiesiłam je do reszty moich zdjęć z różnymi osobami.

Wyjełam z torby telefon i połączyłam go do ładowarki i wskoczyłam do mojego wygodnego łóżka. Już usypiałam kiedy do mojego pokoju wbił jakiś chłopak, powiedziałabym, że jest gdzieś w wieku Maćka, miał czarne włosy i bardzo ciemne oczy i miał biały kolczyk w uchu taki malutki

- Maciek wiesz jak cię kocham więc rusz to dupsko i idziemy na gokarty - powiedział chłopak na jednym w dechu i jak skończył gadać to podniósł wzrok i jak mnie zobaczył to się zdziwił - Eeeeeee kim ty jesteś ? -zapytał się mnie

- To raczej ja powinnam się pytać ciebie co tu robisz i kim jesteś -powiedziałam

- Pierwszy spytałem !! -krzyknął oburzony  i pokazał palcem na siebie haha wyglądał jak przedszkolak

- Ehhh jestem siostrą takiego debila.... - w czasie kiedy chciałam do kończyć wszedł mój brat - ....którego kochasz, jest przystojny, zajebisty i bardzo mądry - powiedział i się uśmiechnął pokazując przy tym swoje białe zęby

- I do tego bardzo głupi -powiedział jego kolega śmiejąc się

- Tak w ogóle to co wy robicie w moim pokoju ? -zapytałam jak skończyłam się śmiać

- Emm no bo spytałem się waszych rodziców czy mogę na chwilę do Maćka a oni mi powiedzieli jak mam iść i tak trafiłem tu - powiedział gestykulując przy tym rękami

- Ehhhh jak ty mogłeś skończyć gimnazjum  jak pomyliłeś prawą stronę z lewą  ehhh głupi ma zawsze szczęście -powiedział

- Nie, bo ty baranie nie masz szczęścia a jesteś głupi - powiedział nieznajomy, a mój brat spojrzał na niego wzrokiem który mówił że już nie żyje

- A pam.... - Maciek chciał dokończyć ale mu przerwałam

- Dobra dzeci nie kłócić się, nie wnikam a ty braciszku czego tu szukasz ? - powiedziałam i na niego spojrzałam

- Usłyszałem jak ktoś krzyczy uwaga uwaga cytuje ,,Pierwszy spytałem" - krzyknął piskliwym głosem chyba chciał udawać swojego kolegę

- Jak chciałeś mnie udawać to ci nie wyszło -powiedział chłopak

- wyszło - Maciek

- Nie - Chłopak

- Tak

- Nie !!