Po chwili wsiedliśmy wszyscy do samochodu i odjechaliśmy.
Pojechaliśmy do tego samego budynku co wczoraj.
Kiedy dojechaliśmy na miejsce opuściliśmy wszyscy samochód.
Pan Alan szybko nam powiedział co mamy dziś robić.Ogólnie mówiąc to ja z Kornelią i z innymi tancerzami mamy czas do 15 by opanować cały układ oczywiście po drodze mamy krótkie przerwy, później mamy przerwę taką obiadową i nagrywamy już cały teledysk.
Z wielką niechęcią skierowałam się razem z dziewczyną do środka.
Nie mam dzisiaj ochoty na nic.Najchętniej to bym rzuciła się do łóżka jedząc lody i oglądając jakieś filmy. Ale cóż nie zawsze mamy to co chcemy.Kiedy ja z Kornelią i z paroma innymi dziewczynami już zatańczyliśmy mogliśmy usiąść. Położyłam głowę na ramieniu mojej koleżanki.
-Mam pomysł - powiedział dziewczyna
-Jaki mądralo ? - zapytałam nie podnosząc głowy
-Jak do trzydziestego roku życia nie znajdziemy sobie chłopaka to zamieszkamy razem - powiedziała, a ja podniosłam na nią zdziwiony wzrok.
-No okay, ale koty też muszą być - powiedziałam śmiejąc się
-Najlepiej rude - powiedziała dziewczyna i wybuchałyśmy śmiechem - a jak będą małe kotki to będziemy je sprzedawać - dodała jeszcze
-Nie.... Będziemy trzymać je w piwnicy - powiedziałam i poruszyłam znacząco brwiami na co dziewczyna zaczęła się śmiać a ja razem z nią.
-Ehhh w takim tempie to nasze plany są realne - powiedziała i teraz to ona położyła głowę na moim ramieniu
-Hejo loszki - usłyszałam z tyłu polskie słowa, obróciłam się i zobaczyłam tam Denisa
-Cześć - odpowiedziałam również po polsku
-Hej - powiedziała dziewczyna obok w tym samym języku co my, okay czyli gadamy po polsku
-Co robicie ?- powiedział i usiadł obok mnie i położył swoją głowę na moim drugim ramieniu
-Nie za wygodnie wam ? - zapytałam i spojrzałam na oby dwóch
-Nie - odpowiedzieli w tym samym czasie i zaczęli się śmiać
-A co robimy to chyba widzisz - powiedziała dziewczyna przewracając oczami
-Nie przewracaj tak oczyma* bo ci tak zostanie - powiedział chłopak i pokazał jej język. No normalnie dziecko z niego
-Aleś ty dorosły - powiedziała Kornelia, chłopak chciał już jej coś odpowiedzieć ale usłyszeliśmy jak ktoś do nas mówi po norwesku
-Hej dziewczynki - powiedzieli bliźniacy i usiedli przed nami
-Ejjj a ja to co ? - oburzył się Denis
-No przecież powiedzieliśmy ,,hej dziewczynki" przecież ciebie to też tyczy czyż nie - powiedział Mac, Denis coś tam mamrotał pod nosem
-Dominika ucieszysz się - powiedział Martinus z wielkim zapałem i uśmiechem
-Z czego ?- zapytałam ciekawa
-Kornelia i Dominika chodźcie tu - powiedział ojciec Denisa który uczy nas choreografii
-Później pogadamy - powiedziałam i wstałam w tym samym czasie co brunetka, Denis niczego nie świadomy uderzył głową o ziemię
-Kur... de - powiedział chłopak szybko się poprawiając bo ojciec się na niego spojrzał
#Martinus P.O.V

CZYTASZ
Marcus & Martinus |Powrót|
FanficCo się stanie gdy zaprzyjaźnisz się z idolami większości nastolatek ? Co jeśli do jednego poczujesz coś więcej niż przyjaźń ? Co będzie jak będzie trzeba wybrać między chłopakiem a przyjacielem ? Co jak on ci powie że nie chcę Cię znać ? Czy się za...