Marcus & Martinus |Powrót|

23#

W poprzednim: 
Wstałyśmy wyłączyłam telewizor, udałam się do przedpokoju i założyłam moje Vansy razem z Kornelią miałyśmy te same obuwie 

W tym rozdziale:
Kiedy wyszliśmy z domu, udaliśmy się do samochodu, było ta czarne audi Q7 z 2017 roku.
Jednym słowem. WOW

Wsiedliśmy i zapieliśmy pasy, przez całą drogę się śmialiśmy, atmosfera była bardzo przyjemna. Kiedy dojechaliśmy to zauważyłam wielki naprawdę wielki budynek, był on cały szary. Powiem tyle szału nie ma, dupy nie urywa. Ale jak mi mówiono ,,nie oceniaj książki po okładce" weszliśmy do tego budynku po schodach. Było tu bardzo dużo osób ja z Kornelią udaliśmy się tam gdzie nas prowadzili nauczyciele tańca i też nakierowano nas do przebieralni byśmy się przebrały  w nasze stroje sportowe, zaczęliśmy razem z innymi dziewczynami ćwiczyć układ taneczny.

#Pov Martinus
Dziewczyny udały się za nauczycielami nauczą ich tańczyć do naszego klipu, my za to poszliśmy na plan było dużo śmiechu po chwili się ogarnęliśmy i zaczęliśmy śpiewać i ruszać się po pomieszczeniu a inni to nagrywali.

Po dwóch godzinach zgłodnieliśmy i zamówiliśmy pizze. Usiedliśmy na podłodze razem z naszymi tancerzami i się głośno śmialiśmy.

Nagle przyszedł syn nauczyciela tańca Denis. Miał on 19 lat był o cztery lata starszy od nas

- Hej chłopaki - powiedział i przybił z nami piątkę.

-Hej - odpowiedziałem razem z bratem

- i Siemka laseczki - powiedział pokazując szereg swoich białych zębów i puszczając im oczko, schylił się i wziął kawałek pizzy i usiadł z tyłu za mną i Marcusem.

#Pov Dominika
Po dwóch godzinach umiałyśmy tańczyć układ, ogólnie to jak byłyśmy małe to tańczyliśmy ale nie długi bo nam się znudziło. Wracając nie mamy już sił i mamy przerwę na jedzenie. Oczywiście jest pizza którą kocham. Kiedy tak jedliśmy wszedł chłopak, o czarnych włosach i oczach miał tunel w uchu. Kornelia obok mnie na niego spojrzała i zaczęła się krztusić. Kiedy skończyła zapytałam oczywiście rozmawiałyśmy po polsku, wiecie nie chcemy zapomnieć naszego ojczystego języka i też nie chcemy żeby ktoś wiedział co mówimy

- co się stało ?- zapytałam

- pamiętasz zawody w tańcu w podstawówce ? - zapytała

- no tak, oglądaliśmy występy tych dzieci i chcieliśmy być jak one ale nam się znudziło po kilku dniach - powiedziałam śmiejąc się

- no też fakt, ale wracając pamiętasz tego chłopaka Daniel ? Damian ? Derek ?jak mu było ?- powiedziała i zaczęła wymieniać imiona - wiem !! Denis - powiedziała

-A no tak, pamiętam później kilka dni po zawodach, uczył mnie trików na desce w tedy w parku co ty wysłałaś na niego shaka - powiedziałam śmiejąc się

- my w tedy miałyśmy dziesięć lat i to on na mnie wpadł a on miał chyba czternaście - powiedziała wspominając, nagle usłyszałyśmy

- i Siemka laseczki - krzyknął nagle chłopak posyłając nam uśmiech na który pewnie nie jedna dziewczyna poleciała.

- Myślisz, że nas pozna ? - zapytałam

- Oby nie, co jak co ale mam dość poznawania sławnych osób - powiedziała Kornelia na co jej przytaknęła

#Pov Denis
Razem z ojcem pojechaliśmy na halę gdzie będzie nagrywany klip do teledysku M&M, ja oczywiście też tańczę ale nie tym razem, ale jadę z nim bo lubię chłopaków mimo, że są młodsi ode mnie. Wziąłem moją deskę i wsiadłem do samochodu ojca on zaraz po mnie wsiadł,  po dwóch godzinach dojechaliśmy, ojciec poszedł na halę a ja pojechałem na desce do Starbucksa zamówiłem sobie kawę i ciastko, ciastko zdążyłem jeść a razem z kawą ruszyłem w stronę hali kiedy wszedłem, to wszyscy siedzieli na podłodze i jedli pizze, każdy z kimś gadał i śmiał się, odnalazłem chłopaków i się z nimi przywitałem męską piątką.