Bez wielkiego trudu wyszliśmy z mojego domu i udaliśmy się do drzwi na przeciwko
#Dominika P.o.v
Kiedy weszliśmy do domu to byłyśmy same bo rodzice w pracy a Maciek sama nie wiem, przecież nie będę go kontrolować nie ?
Ruszyliśmy do mnie do pokoju
- Teraz ja siedzę na łóżku a ty się pakujesz - powiedziała Kornelia uśmiechając się od ucha do ucha
- pfffff - odpowiedziałam i wzięłam walizkę która stała w rogu mojego pokoju - ale ja nie wiem co mam wziąć - dodałam z załamaniem
- a kto ma wiedzieć ? Ja - zapytała się i wskazała na siebie palcem, a ja pokiwałam twierdząco głową - głupia ty - dodała
- po kimś to mam - powiedziałam i puściłam jej oczko
- debilka - odpowiedziała i rzuciła się nas moje łóżko
- idiotka - powiedziałam po cichu z po czym otworzyłam walizkę
- co ? - zapytała
- gówno- odpowiedziałam i przewróciłam oczami
- patafianie jeden - odpowiedziała i pokazała mi język
- dziecko - dodałam i zaczęłam wkładać jakieś bluzki
- odezwała się dorosła - powiedziała Kornelia i usiadła obok mnie - myślę, że twoje pakowanie potrwa mniej niż godzinę - stwierdziła przyjaciółka
- bo ? - zapytałam, tym razem chowając bluzy
- bo jak widzę to ty wkładasz wszystko nie zważając co to jest - odpowiedziała śmiechem
- bo odróżnieniu od ciebie, nie potrzebuje pół dnia na pakowanie się i zastanawianie się czy ta bluzka będzie pasować do tych spodni lub butów - popatrzyłam na nią i wzruszyłam ramionami
- pffff dam o swój styl - odpowiedziała i teatralnie rzuciła włosami do tyłu
- a ja myślałam, że o swoją głupotę - powiedziałam i pokazałam jej język
- nie odzywaj się do mnie - powiedziała
- okay, ej jak coś to Maciek też leci do Polski, twój wujek załatwił by mu też pokój w hotelu ? - zapytałam i spojrzałam na nią
- pewnie zaraz do niego zadzwonię - powiedziała
- Ha ! Miałaś się do mnie nie odzywać jełopie - powiedziałam śmiejąc się
- Jezu, wejście tą debilkę ode mnie - powiedziała dziewczyna - ej ? - zapytała
- co ? - zapytałam zaczęłam chować spodnie
- kiedy zaczniesz gadać z bliźniakami ?? - zadała pytanie a ja straciłam chęci do wszystkiego
#Martinus P.o.v
Szczerze ?
Brakuje mi Dominiki od kąt wyskoczyła z okna, nie mam humoru całkowicie na nic. Zależy mi na tej dziewczynie i to bardzo... Tak kurwa podoba mi się, ale jej tego nie powiem.
Bo jak to ona uważa...
Jesteśmy tylko zarozumiałymi i bogatymi dzieciakami, nic nie wiedzącym o życiu....
Zgadza się, od małego mamy wszystko co chcemy, ale czy jest to takie fajne ??
Nie możemy nigdzie spokojnie wyjechać lub wyjść...Oczywiście są wyjątki gdzie możemy wyjść ale zazwyczaj jest z nami ochrona, nie chodzi obok nas, ale nas tak jakby szpieguje
To zaczyna się robić męczące...- Ej Tinus, może pójdziemy do dziewczyn ? - zapytał brat wchodząc do mojego pokoju
- Zapomniałeś Dom jest na nas zła - powiedziałem i usiadłem na łóżku
- No to chodź poprawimy jej humor - powiedział
- Nie jestem pewny - powiedziałem - Ej a co jest między tobą a Kornelią ?? - zapytałem
- Emmmm powietrze ? - powiedział tak dość sarkastycznie
- Okay okay, jesteście razem czy jeszcze nie ?? - zapytałem ponownie
- Ehhh jeszcze nie, jak będziemy w Polsce to zapytam się jej - powiedział i się uśmiechnął
-okay - powiedziałam
W sumie może też jej tam to powiem.
Muszę to przemyśleć...#Dominika P.o.v
- chciałbym - powiedziałam i zrobiłam smutna minę - ale nie potrafię - powiedziałam i spojrzałam na nią
- czemu ? - zapytała Kornelia
- Pamiętasz ? To są dwa różne światy - powiedziałam i wzięłam głęboki wdech - za bardzo zaczymam się przywiązywać do Martinusa, rozumiesz ? Ja wiem, że pomiędzy tobą a Marcusem też coś jest, ale ja sobie tego nie wyobrażam, trzeba zacząć odróżniać prawdzie życie od fikcji... - znów popatrzyłam na nią - jesteśmy tylko ich fankami i tak powinno zostać, bynajmniej dla mnie, nie zabraniam ci miłości do któregoś - powiedziałam
- Rozumiem - powiedziała i spojrzała na mnie - boisz się. - dodała - boisz się, że cię skrzywdzą, nie umiesz na nich spojrzę inaczej, zrozum, że ich nie interesuje kasa ani sława ! Oni po prostu robią to co kochają ! To chyba nie ich wina, że mają ten tak zwany ,,fejm" ! Oni nie są jak inne wielkie sławy ! - powiedziała w sumie to wykrzyczała Kornelia z płaczem i wyszła ode mnie z pokoju a później z domu
Ehhh czyli co ?
Ja to ta najgorsza....
Ehh....
Wszytko się jebie....
Mam dość....
Zawsze kurwa moja wina !Teraz pytanie pojadę do Polski ?
Czy chce ?///////////////////////////////////////////////////////////
Ehhhhh.....
Coś tam, coś tam, coś tamDobra...
Nowy rozdział...
A teraz wy dajecie gwaizdkę i koma ❤🤐
Trochę taki do dupy rozdział ale ciii 😂Do następnego 😘
CZYTASZ
Marcus & Martinus |Powrót|
FanficCo się stanie gdy zaprzyjaźnisz się z idolami większości nastolatek ? Co jeśli do jednego poczujesz coś więcej niż przyjaźń ? Co będzie jak będzie trzeba wybrać między chłopakiem a przyjacielem ? Co jak on ci powie że nie chcę Cię znać ? Czy się za...