Wstałem o 5.
- Kurwa za wcześnie jeszcze jest - miałem już zamiar iść jeszcze spać lecz tę chwile przerwał dźwięk sms'a . Z przeciągnięciem odnalazłem komórke leżącą na szafce .
Obcy
Kociak śpisz ?- Kurwa znowu on . Odpisać czy nie . - Zaczynam zachowywać się jak typowa dziewczyna . Nic odpisze niech ma tą satysfakcje .
Ja
Nie już nie śpie
Obcy
A nie bolą cię nogi ?Ja
Nie , a czemu niby miały mnie boleć?Obcy
Bo cały czas chodzisz mi po głowie.No nie niech nie zaczyna z tymi idiotycznymi podrywami bo mu to nie wychodzi . Zrezygnowany usiadłem na łóżku i nie odpisując mu szybkim ruchem podeszłem do szafy, wyciągnołem z niej ubrania i poszłem do łazienki . Usłyszałem jak ktoś chodzi po mojm pokoju i coś robi chyba w mojej szafie . Szybko założyłem ubrania i wybiegłem z łazienki .
- CO JEST !? - wrzasnołem i rozejrzałem się dookoła . Nikogo nie było . Podeszłem cicho do szafy . Otworzyłem powoli drzwiki i co ujrzałem jakiegoś gościa .- Kim ty jesteś ? - zapytałem ze strachem w oczach . Miałem już zamiar zamknąć drzwi od szafy i pobiec na dwór lecz on był szybszy i złapał mnie za rękę . Wyszedł trzymając nadal moją dłoń .
- Z CZEGO SIĘ ŚMIEJESZ ? TO NIE JEST ZABAWNE , A WOGÓLE WYPIERDALAJ Z MOJEGO DOMU !!
- Spokojnie . Jakby to ci powiedzieć to niedługo będzie i mój dom . - spojrzałem na niego ze ździwieniem .
- że co !? - już nie hamowałem emocji . Nosz kurwa czy to normalne jak obca ci osoba wpierdala się przez okno do twojego pokoju i chowa się w szafie ?
- powiedziałem żebyś był spokojny - powiedział to tak ostrym głosem że przeszły mnie ciarki . Puścił moją dłoń . Wtedy otworzyły się drzwi a w nich staneła moja mama z jakimś mężczyzną .
- Coś się stało ? Usłyszałam jakieś krzyki .
- Tak stało się i to bardzo dużo! Kim oni do cholery są! - matka nawet się nie ździwiła tym że na nią krzycze . Często to robie kiedy jestem wkurwiony .
- Eh...zapomniałam ci powiedzieć . Mam nowego partnera - wskazała na osobe stojącą obok niej na oko miał z 40
- Jestem Kamil- podał mi dłoń . Zignorowałem go i skrzyżowałem ręcę na piersi.
- A to coś tu - wskazałem głową na osobe stojącom krok odemnie
- On jest synem Kamila .
- My już się poznaliśmy kiedyś prawda Adi ?
- Nie przypominan sobie , a teraz prosze opuścicie MÓJ pokój . - wszyscy odeszli oprócz tego kogoś .
- do ciebie też się to dotyczyło .
- Oj skarbuś . Nie przypominasz nadal sobie kim ja jestem ? Jak nie to ci przypomne . - po tym przybliżył się do mnie zbyt blisko i......
DAM DAM DAM
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
DOBRANOC :*
![](https://img.wattpad.com/cover/115958692-288-k950854.jpg)
CZYTASZ
SMS od obcego
Teen Fictionjest to opowieś pisana czasem w wersji sms'owej . Opowiada o chłopaku i jego kłopotach przepraszam ale nie umiem pisać opisów :( Uwaga!!!! Wolno pisane