Wciągnięci w Minecraft Wojna o tron ✔

1. Powrót do gry

Oczami Star

Sobota. Mój ulubiony dzień tygodnia, który zaczął się wspaniale. Zwyczajny poranek, nakręcenie, zmontowanie i opublikowanie nowego filmu na kanał. Teraz czas na odpoczynek. Jest już prawie szesnasta. Zadziwia mnie to jak ten czas leci.
Leżałam na łóżku z zamiarem drzemki, gdy z moich rozmyślań wyrwał mnie głos Amy.
- Sally?
- Co? - powiedziałam zmęczonym głosem.
- Choć na chwilę do mojego pokoju - powiedziała moja kochana siostrzyczka i skierowała się do siebie.
Zwlokłam się z łóżka i skierowałam się do jej pokoju.
- Co chciałaś? - spytałam stając w progu pomieszczania.
Na biurku Amy były sterty papierów i jakaś książka.
- Przez ten tydzień sprawdzałam, czy to co mam na myśli jest prawdziwe.
- Ale co takiego sprawdzałaś? - zapytałam. - Mów jaśniej!
- To księga, która pochodzi z Minecrafta - moja siostra wskazała na książkę. - Jest tu cała historia planety. Pojawia się tam rozdział o obrońcach Minecrafta, czyli o dwunastu osobach, które miały za zadanie chronić planetę przed wszelkimi zagrożeniami.
- Co dalej? - powiedziałam, biorąc do ręki księgę.

"Historia Minecrafta
Od początku do końca"

- To ta księga, którą znalazłam we własnym domu w Minecraftcie! - zawołałam i otworzyłam na pierwszej lepszej stronie.
- Wygląda na to, że to my nimi jesteśmy - kontynuowała moja siostra.
- Obrońcami Minecrafta?
Amy kiwnęła potwierdzająco głową. Skierowałam swój wzrok na strony, które mi się otworzyły.

Klątwa Herobrine'a

Po tysiącu latach powrócę
Tron będzie czekał
Nic i nikt mi wtedy nie przeszkodzi
Usiądę na nim jako władca
A korona na mej głowie zagości
Ja będę królem
Ja będę panem
Ja będę władcą

- Amy? - spytałam.
- Tak?
- Czy to nie jest ważne? - podałam jej książkę.
Amy zaczęła czytać. Jej oczy stały się czerwone. Wiem, że jej oczy zmieniają kolor: są niebieskie albo złote, ale nigdy nie były czerwone.
Moja siostra mruknęła coś pod nosem, a następnie zaczęła obliczać coś na kartce. Kiedy skończyła poszła do mojego pokoju, a ja za nią.
Okazało się, że komputer sam się uruchomił. Na monitorze widniała strona menu Minecrafta. Jednak zamiast mojego skina po prawej stronie ekranu był skin Herobrine'a.
- Co się dzieje? - zapytałam.
- Musimy tam wrócić - powiedziała moja siostra.
Dotknęła ręką ekranu, a następnie zniknęła. Zrobiłam dokładnie tak samo. Po chwili wirowałam w kolorowym tunelu.

»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»»

Witanko siemanko! Zaraz, co? Nieważne. Pierwszy rozdziałek drugiej części. Napisałam dopiero co prolog, a już pewne osoby narobiły mi spam czterdziestu sześcioma komentarzami. Mam tu na myśli: MalaBiedlonka, Anisieq, DeathyArt.Dziękuję za spamik, nie spodziewałam się, ale fajnie się go czytało. :)

StarvingStar