Ponieważ twoje oczy, nos, usta
każde spojrzenie i każdy oddech
każdy pocałunek
nadal sprawia, że umieram
nadal sprawia, że płaczę
- TABLO "Eyes, nose, lips" (cover)
Następnego ranka budzę się na kanapie w salonie.
Od razu uderzają we mnie wspomnienia z dnia poprzedniego. Spotkanie taty Haydena, pijany Hayden i w końcu fragment, w którym Hayden próbował mnie zgwałcić. Wzdrygam się na samą myśl o tym.
Gdy wygrzebuję się z koca czuję jak drżą mi ręce. Wiem, że wmieszany jest w to strach, ale także świadomość, że między mną i Haydenem wszystko skończone i nie ma szansy na uratowanie tego.
Idąc do kuchni zastanawiam się, jak znalazłam się na kanapie. Ostatnie, co pamiętam to przecież mój własny krzyk.
Wyciągam z szafki szklankę i napełniam ją zimną wodą z kranu. Opróżniam naczynie jednym haustem.
Nagle słyszę za mną czyjeś kroki, a gdy czuję obcą dłoń na ramieniu odruchowo się wzdrygam i czuję, że łzy napływają mi do oczu. Odwracam się i widzę zdezorientowaną przyjaciółkę.
- Sky...
- Kasie... - zaczynam płakać. Dziewczyna przytula mnie do siebie bez żadnych zbędnych pytań.
- Chodź ze mną. - Odsuwa się ode mnie, ale nie puszcza i prowadzi do swojego pokoju.
Widząc śpiącego Nicolasa czuję wyrzuty sumienia, ale przez to, że płaczę to nie mogę nic z siebie wydusić. Ani jednego słowa.
Słysząc mnie chłopak zrywa się na równe nogi i już po chwili bierze mnie w swoje ramiona. Przytulam się do niego i zaczynam głośniej płakać.
Kasie zamyka drzwi do pokoju, bym nie obudziła reszty domowników.
Przyjaciel bierze mnie na ręce i kładzie do swojego łóżka. Zaraz po tym czuję, że Kasie kładzie się obok mnie i zaczyna głaskać moją głowę.
- Przepraszam, że was obudziłam. - Udaje mi się wydukać.
- Och, Sky, nie masz za co przepraszać. - Zapewnia mnie przyjaciółka.
Nie wiem kiedy zasypiam, ale gdy ponownie otwieram oczy i patrzę na zegarek okazuje się, że jest już dziesiąta.
Przecieram oczy i siadam na łóżku. W tym samym momencie otwierają się drzwi do pokoju i do środka wchodzi Nicolas niosący tacę z jedzeniem, a za nim Kasie i Beatriz.
- Hej, Śpiąca Królewno, przyniosłem ci śniadanie. - Oznajmia chłopak stawiając przede mną posiłek.
- Dziękuję. W sumie to umieram z głodu. - Silę się na uśmiech.
- No to dobrze się składa. Zabieraj się za jedzenie. - Cieszy się Kasie.
Nicolas zajmuje miejsce na fotelu koło łóżka, a dziewczyny siadają obok mnie.
- Pomyślałyśmy z Tris, że jak już zjesz to weźmiesz prysznic i we trójkę pójdziemy na zakupy. Co ty na to? - widzę, że przyjaciółka mocno stara się, żeby uśmiech nie zszedł z jej twarzy, dlatego też się zgadzam. Sama aktualnie wolałabym być wszędzie tylko nie w tym domu myśląc o sposobach, dzięki którym mogę unikać Haydena.
CZYTASZ
Beautiful Tragedy#1 (SING ME LOVE)↔
Ficção AdolescenteDziewiętnastoletnia Sky przenosi się do Portland, gdzie zaczyna pracę w wypożyczalni płyt DVD i video. W trakcie pracy poznaje Hayden'a - nieznośnego współpracownika. Czy Sky wytrzyma towarzystwo bezczelnego chłopaka? Co sprawi, że obydwoje zaczną...