Rozdział 12 - Wyznanie Harry'ego

1.5K 52 0
                                    

Gdy wyszli na błonie ujrzeli mnóstwo uczniów z Hogwartu, ale również z Drumstrangu i Beauxbatons którzy chodzili po błoniach i rozmawiali. Hermiona, Ron, Harry i Ginny usiedli nad jeziorem rozmawiając. Nagle podbiegła do nich jakaś gryfonka i powiedziała: – Ginny, Ron w holu bije się jakiś dwóch puchonów! Powinniście coś zrobić – powiedziała. (Ron i Ginny byli prefektami). Gdy to usłyszeli powiedzieli do Harrego i Hermiony „Zobaczymy się później” i pobiegli z tą gryfonką do holu. Gdy zostali sami Harry zrobił się lekko czerwony i powiedział przysuwając się do Hermiony: – Wiesz Hermiona ja chciałbym ci coś powiedzieć… Bo ja ci chciałem to powiedzieć już przed twoim wyjazdem, ale wtedy nam Ginny przerwała gdy ciebie wołała więc tego ci nie powiedziałem, ale teraz chce. – powiedział Harry patrząc Hermionie w oczy. – Harry co się stało? Powiedz. – powiedziała Hermiona patrząc na Harrego z niepokojem. – Bo ja ci chciałem powiedzieć że… Ja… Ja się… – mówił Harry nie mogąc nic z siebie szczegółowego wydusić. – No mów Harry o co chodzi! – powiedziała stanowczo Hermiona. – Bojasięwtobiezakochałem. – powiedział to tak szybko że Hermiona nic nie zrozumiała. – Możesz powturzyć jeszcze raz bo nic nie zrozumiałam. – powiedziała Hermiona. – Bo ja… Ja się w tobie zakochałem Hermiono. – powiedział trochę wolniej Harry. Hermione zamurowało. Patrzyła się na Harrego z wytrzeszczonymi oczami. Ten Harry Potter o którym marzyła od września ją kocha? Nie to nie możliwe. – Ja wiem Hermiono że nie powinienem ci tego mówić, ale ja już nie mogłem wytrzymać. – powiedział Harry patrząc cały czas w oczy Hermionie, a Hermiona powiedziała : – Harry naprawdę? – zapytała z nie dowierzeniem w oczach, a on powiedział : – Tak Hermiono. Czy ty zostaniesz moją dziewczyną ? – zapytał Harry ze strachem w oczach. – Wiesz Harry może w to nie uwierzysz, ale ja też się w tobie zakochałam. Już od początku roku szkolnego. I zgadzam się żeby zostać twoją dziewczyną – powiedziała uśmiechnięta Hermiona. Harry wyszeptał „Naprawdę?”, a gdy Hermiona powiedziała „Tak”, Harry szeroko się uśmiechną, przytulił dziewczynę do siebie i ich usta połączyły się w namiętnym pocałunku. Chłopak tulił Hermione do siebie, jedną ręką podtrzymując ją w pasie, a drugą gładził ją po włosach (Hermiona zdjęła czapeczkę w pokoju wspólnym i rozpuściła włosy), a Hermiona jedną rękę obejmowała go za szyję, a drugą przeczesywała jego włosy. Gdy odkleili się od siebie Harry szepną do dziewczyny : – Kocham Cię. – Ja ciebie też Harry – wyszeptała Hermiona jeszcze raz zatopiając się w pocałunku Harrego. Po 10 minutach wrócili przytuleni do siebie do pokoju wspólnego w którym siedzieli Ron i Ginny. – A co my tu mamy? Nowa parka? – zapytał Ron uśmiechając się do nich. – No coś w tym stylu – powiedział Harry dając Hermionie namiętnego całusa w usta. – Uuuuuu! – zawołali Ron i Ginny wracając do grania w szachy czarodziejów. – Może pójdziemy na kolacje co? – zapytała Hermiona. – Dobra chodźmy – powiedzieli zgodnie i ruszyli do wielkiej sali. Gdy weszli do wielkiej sali usiedli przy stole i zaczęli jeść. Gdy zjedli już kolacje, pogadali jeszcze trochę w pokoju wspólnym i gdy dochodziła 23:00 postanowili iść spać. Harry pocałował czule Hermi na dobranoc i ruszyli do swoich sypialni. Hermiona umyła się, przebrała w piżame i wskoczyła pod kołdrę, zasypiając.

Życie Hermiony zakochanej w Harry'm Potterze (Zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz