#10

584 10 0
                                    

Na wstępie chciałabym przeprosić za moje orto. Rozdział był nieprzeczytany i nie sprawdzony za co przepraszam.Również przepraszam za jakiekolwiek błędy. Miłego czytania!

Ja-zakochałam się w Martinusie

Leo-To nieźle, niedługo wyjeżdżamy na koncert i tam będą właśnie oni Lukas Rieger Johny Orlando i jeszcze ktoś ale chyba to wszyscy.

Kin-Tylko jak coś powiesz że ona się w nim kocha to cię zabije!

Ja-Ja też!

Leo-No dobra chce jeszcze trochę pożyć

Ja-trzymam cię za słowo,muszę kończyć bo mama mnie woła

Kin i Leo-Oki Pa

Ja-Pa

Zeszłam na dół gdzie wołała mnie mama

Ja-No co tam chciałaś?

Mam-Jak poszło ci spotkanie?

Ja-Super, Mamoo ja się zakochałam

Mam-Ojej nic ci na to nie poradze, A w kim- powiedziała
Ja-w Martinusie
Mam-No dobrze idź spać bo jutro idziesz do szkoły
Ja-No dobrze

Przebrałam się w piżame I poszłam spać.
Obudził mnie cholerny budzik którego nienawidze.Budzik zadzwonił o 6:30 mogłabym, również wstawać o 7:00 ale jestem za wielkim leniem.

Ubrałam się w to:

Wiem że na początek trzeba być na galowo ale no

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wiem że na początek trzeba być na galowo ale no

Zeszłam na dół spakowałam śniadanie ubrałam kurtke oraz buty i ruszyłam w kierunku szkoły przechodziłam obok domu państwa Gunnarsen gdy usłyszałam krzyk

Tinus-Vanessa zaczekaj!

Zatrzymałam się i po chwili dołączyli do mnie Marcus, Martinus i Emma

Szlismy do szkoły razem rozmawiając

MAGIA CZASU*

Wszyscy byli dla mnie mili ale jedna osoba nie polubiła mnie do końca i chyba będą z nią problemy. Bo to typowy plastik.

Zarywała do Martinusa a potem do Marcusa. Jest strasznie chamska wobec innych . Lubi tylko te z tapetą na ryju.

Siedziałam na kanapie oglądając serial był to Skam. Było po 22 więc ubrałam się w piżame i poszłam spać.

Together|Martinus Gunnarsen// ZakończonaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz