Tinus- Chciałabym przy wszystkich Cię przeprosić, i przyznać się do tego że byłem dupkiem, opuściłem najważniejsze osoby w moim życiu, Ciebie oraz mojego najukochańszego syna na świecie, przyjmij tą bransoletkę w ramach przeprosin, wybaczysz mi?
Ja- Oczywiście że Ci wybaczę kocham Cię- Martinus wziął mnie na ręce i pocałował, a wszyscy zaczęli klaskać, po chwili usiadłam na krzesło a chłopacy zaczęli śpiewać First Kiss.
Po zaśpiewaniu, zeszłam z sceny i czekałam na zakończenie koncertu, gdy koncert się zakończył poszliśmy do pokoju, Marcus poszedł spać do taty więc ja z Martinusem zostaliśmy sami, poszłam do łazienki przebrać się w piżamie, nagle do łazienki wparował Martinus zaczął mnie całować wziął mnie na ręce położył na łóżku i zrobiliśmy to
Wykończeni padliśmy na łóżku i poszliśmy spać.
Rano obudził mnie Martinus.
Tinus- Kochanie wstawaj za godzine mamy wywiad
Ja- Dobra idę się ubrać- powiedziałam zaspanym głosem
Ubrałam:Włosy
Makijaż
Na miejscu*
Kiedy byliśmy na miejscu podeszły do mnie dziewczyny i....Przepraszam że krótkie ale chyba zaczne pisać krótkie rozdziały. 174 słowa
CZYTASZ
Together|Martinus Gunnarsen// Zakończona
FanfictionI kto by pomyślał, że wszystko zacznie się od zwykłego koncertu...