5 mies później*
Dziś był bardzo ważny dzień a mianowicie, dziś bierzemy ślub!
Jestem równiez w 5 miesiącu ciąży Martinus bardzo o mnie dba, a Kinga z brzuszkiem wygląda uroczo.
Płeć dziecka jest już znana, ja nosze w sobie dziewczynkę, a Kinga chłopca. Marcus również bardzo troszczy się o Kinge, a Martinus zapewnia mnie że nigdy nie popełni tego samego błędu co kiedyś, Pamiętacie te rozmowe Martinusa, rozmawiał z Matildą, bo ona była w ciąży i mówiła że to dziecko Martinusa, a Martinus musiał jej płacić za to aby mi nie powiedziała, a potem okazało się po zrobieniu testów DNA że to nie jest dziecko Martinusa tylko Lukasa, tak tego lukasa, który ze mną był, przykre. No ale nie wracajmy do tego, dziś jest najszczęśliwszy dzień w moim życiu! Kinga to nasza świadkowa a Marcus to nasz świadek.
To moja suknia ślubna
Make-up
Włosy
Garnitur Martinusa
CZYTASZ
Together|Martinus Gunnarsen// Zakończona
FanfictionI kto by pomyślał, że wszystko zacznie się od zwykłego koncertu...