Wybacz, kimkolwiek jesteś i jeśli w ogóle zacząłeś czytać tę "książkę".
Otóż przepraszam za zrujnowanie twojego życia i totalne zmarnowanie twojego cennego czasu na czytanie... Tego.
Przepraszam także za zrujnowanie wizerunku Bruce'a oraz Batmana oraz każdego innego bohatera tej... "Książki".
Pewnie zastanawiasz się teraz o co chodzi.
Już spieszę z odpowiedzią.
Po pewnym czasie zorientowałam się, że to co piszę jest totalnie mylne z moim wyobrażeniem (i pewnie każdego innego człowieka) na temat Batmana, Bruce'a itd. itp. oraz doszłam do wniosku, że to coś... ("Książka") stało się czymś na granicy romansidła, a także jednym z wielu rzeczy, które mnie irytują w wykonaniu innych ludzi (np. "Harley Queen x Joker, forever love"). Przy takim obrocie sprawy oficjanie zawieszam tę... "Książkę" ("zawieszam", hahaha, nie sądzę żeby tu kiedykolwiek coś się jeszcze pojawiło). No i doszłam do paru wniosków:
1. Jak to kiedyś ktoś wielce mądry powiedział: "Nie pisz o tym o czym nie masz pojęcia" (zauważyłam swoje błędy dopiero po przeczytaniu paru komiksów).
2. Swoje chore wyobrażenia pozostaw w swojej chorej głowie.
3. Uważaj jakich imion używasz, bo bum i nagle okazuje się, że Batwoman ma na imię tak samo jak twoja "wspaniała" główna bohaterka.
No i na zakończenie jeszcze jedno przepraszam.
Przepraszam.
Chociaż w sumie... Mam jedno (dość marne) usprawiedliwienie. Oto ono:
To wszystko wyglądało O WIELE lepiej w mojej głowie.
AVE,
ALOHA,
ITP.
ITD.
CZYTASZ
Batman: Ucieczka. [ZAWIESZONE]
Hayran KurguJak poradzić sobie ze stratą? Zwłaszcza, gdy strata jest z twojej winy jest to trudne. A jeśli jeszcze każdej nocy walczysz z przestępczością raniąc się i poświęcając wszystko? Czy nie potrzebujesz kogoś żeby cię poparł? Pomógł w walce, nawet jeśli...