Aura
- Tak, tak już idziemy.- powiedziałam mama mojego przeznaczonego.
- Co ty jej powiedziałaś, że aż tak zbladła?- powiedział mój mate po czym do mnie podbiegł i mnie przytulił.
- Ja nic.- zaprzeczyła i zrobiła dziwny ruch rękami.
- Uważaj, bo Ci uwierzę.
- Jak się odzywasz do matki. Trochę szacunku. Gówniarz jeden.
- A ty dlaczego krzyczysz na moje dziecko!
- On nie jest tylko twój, ale nasz.
- To ja decyduję czyj on będzie, a nie ty.
- No tak bo przecież żeby dziecko powstało potrzebna jest tylko kobieta.
- Nie kłóć się ze mną, bo ja wiem lepiej.
- Ta jasne.
- Powtórzysz, bo chyba nie dosłyszałam.
- Nie, nic nie mówiłem.
- No mam taką nadzieję.
- Kobiety.
- Coś jeszcze?!
- Mówiłem Czy możemy iść wreszcie zakończyć tą naradę?
- Tak możemy i ty mi się tu nie wymiguj, bo ja dobrze słyszałam co powiedziałeś.
- Ciesz się, że przynajmniej wiem jakiej jesteś płci.
- A co miałeś kiedykolwiek jakieś wątpliwości?!
- Nie...
- No ja myślę. I lepiej się teraz przymknij niż później będziesz żałował.
- Dobra no chodźmy już, bo się jeszcze ta wymiana zdań źle skończy.
- Chyba tylko dla ciebie.
- No właśnie o tym mówię.
- Synu pamiętaj, nigdy nie kłóć się z kobietą, bo i tak nie wygrasz.- powiedział tata mojej bratniej duszy ze zrezygnowaną miną.
- A z tobą drogi chłopcze to ja sobie porozmawiam jak będziemy w domu.- powiedziała i wskazała palcem na mojego mate.
- Mam się bać?
- Oj bój się, bój.
- A co ja Ci takiego zrobiłem?
- Nie mi tylko swojej mate, gamoniu jeden.- powiedziała i trzepnęła go z otwartej ręki w tył głowy.
- Przemoc w rodzinie.
- Ja Ci zaraz dam przemoc w rodzinie. To sobie wtedy zapamiętasz.
- Przepraszam.
- No mam nadzieję.
CZYTASZ
Naprawić relacje mate
Werewolf„JEŻELI MASZ KIJA W D*PIE TO NAWET NIE CZYTAJ OPISU☺️" DZIĘKUJĘ ZA UWAGĘ~ od autorki😇 Luka- 18 letni, potężny przyszły Alfa, który chodzi do szkoły dla wilkokrwistych. Należy do szkolnej elity. Aura- 16 letnia, córka Alfy jednej z mniejszych watac...