14

13.2K 605 12
                                    

Aura
Odwracam się i widzę go..... tego dupka co się mnie wstydzi, tego prostaka co ma większe ego niż włosów na głowie. Boże dlaczego nie mogę być, z kimś dla kogoś choć w najmiejszym stopniu jestem ważna?! No nic najwidoczniej bogini mnie, aż tak nie lubi że wybrała mnie akurat dla niego.
Luke
Podbiegał do niej i ją zamykam w moim żelaznym uścisku. Tylko żeby ona mi wybaczyła! Czuje jak się szarpie, ale ja jestem od niej na szczęście silniejszy. Nie uciekniesz mi tak szybko skarbie. Hehe.
- Puszczaj mnie zdziczały padalcu. Matka Cię nie nauczyła, że w taki sposób to mnie molestujesz?!- pyta, a mi się chce śmiać.
- Nie nie nauczyła, bo akurat to tata mnie uczył jak postępować z uciekającą mate, a matka groziła że jak coś Ci zrobię to sama mi skopie dupę, a co?- powiedziałem, na co dostałem leki chichot z jej strony.
- Wiesz co? To ja naprawdę chcę poznać twoją mamę. - powiedziała, ale ja już się nie odezwałem. Tylko stałem przytulając ją od tyłu i wąchając jej włosy.
Staliśmy tak jeszcze z 5 minut w ciszy, aż ona nie zadała pytania którego się najbardziej obawiałem.
- A dlaczego nie poszłam do szkoły? - kurde, i co ja jej powiem? Tak kochanie nie mogłaś iść do szkoły bo ludzie będą się ze mnie nabijać, że moją mate jesteś ty? No niewiem jak jej to powiedzieć, ale napewno nie tutaj, bo znów mi zwieje.
- Wiesz co kochanie? Dokończymy tę rozmowę w domu? Hmmm? Co ty na to? - zapytałem, bo mam nadzieję że zapomni. Oby, oby....
Aura
Idziemy właśnie z powrotem do domu głównego ( to znaczy bardziej on idzie ze mną na rękach) , z czego niezbyt się cieszę, nie co to ten głupek co mnie niesie. Szczerzy się jak mysz do sera. Niech uważa bo mu tak zostanie. Pffff. Dupek.
- Ej! Nie jestem dupkiem! - Un momento! Czy on mi czyta w myślach?!
- Tak czytam. Wiec nie radzę Ci wymyślać planów ucieczek lub czegoś w tym stylu, bo w każdej chwili mogę wejść do twojej ślicznej główki i ciebie sprawdzić, a tak poza tym jestem ciekawy o czym ty śnisz. - o Boże jeszcze niech mi powie, że tymi moimi snami może kierować.
- Tak mogę, bo w tedy mamy połączone sny wiec też on należy do mnie. - O nie! On nie wejdzie do mojej głowy!
- Skarbie przecież się do twojej głowy nie wejdę tylko zobaczę o czym tam śnisz, a to musi być ciekawe skoro się tego aż tak boisz. - dobra numer jeden na mojej liście:
1. Ograniczyć myślenie.
2. Śnić o normalnych rzeczach.
I dobra jak na razie to koniec. Tylko czekać jak będziemy już w domu i on mi wytłumaczy dlaczego nie mogłem iść do szkoły. A sądząc po jego obecnej minie uważam, że może oberwać.
————————————————————————
Słów 455

Naprawić relacje mateOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz