23

10.2K 473 21
                                    

Aura

Chwila, chwil unia i to niby ma być mało gości?! Dobra może nikt nie powiedział, że będzie mało, ale miały być tylko ważne osoby. A ja tu widzę cały korytarz rozepchany po brzegi ludźmi. Jak tu jest tyle ludzi to ile będzie w sali główne?! 

- Czy to są wszyscy?

- Pfff. No co ty to nawet nie jest jedna trzecia tych ludzi co mają się zjawić.

- Ale mówiłeś, że będą tylko najważniejsze osoby.

- Bo są. Dla twojej wiadomości, połowa zaproszonych to moja rodzina, to znaczy teraz już nasza. Ale nie martw się z czasem się nauczysz.

- A ta druga połowa?

- To są albo ochroniarze, stylistki, wizażystki lub jacyś służący.

- Wow ty wiesz kto to jest stylistka lub wizażystka?

- Wiesz muszę wiedzieć kto to taki bo moje ukochane siostry ich czasami potrzebują.

- To ty masz siostry?

- Tak dwie i trzech braci.

- I jak mam rozumieć ty jesteś z nich najstarszy?

- Nie.

- Jak to, ale najstarszy syn obejmuje władze w watasze.

- Tak się przyjęło, ale to nie prawda. Prawdą jest to że to obecny alfa może wybrać kogoś kogo uważa za odpowiedniego. A mój ojciec uważa, jego najstarszy syn jest zbytnio nieodpowiedzialny. 

- Pewnie było mu smutno.

 - Nie sądzę. Go jakoś nie ciągnęło do bycia przywódcą. Jest wolną duszą.

- A ty nie chciałeś być wolny jak twój brat?

- Nie. Lubię mieć wszystko pod kontrolą i od zawsze chciałem być przywódcą.

- A nie boisz się tego, że sobie nie poradzisz?

- Nie, nie boje się, bo po pierwsze nie myślę o tym. Żyję teraźniejszością, a nie przyszłością. A po drugie uczę się już od dawna jak to być jak najlepszym Alfą stada. 

- A co ze mną?

- Jak to z tobą?

- Ja nie wiem jaką będę Luną. Skąd wiesz, że będę dobra dla stada lub że mnie zaakceptują?

- Wiem bo poznałem Cię przez te kilka dni. Jesteś cudowna teraz i tak pozostanie. Dla tego wiem jaką będziesz Luną.

- Dziękuje.

- Ale za co?

- Za słowa otuchy.

- Dla Ciebie wskoczyłbym nawet w ogień. A teraz chodź na główną sale, bo tam jest więcej gości. 

- No okej.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Krótki, ale nie mam czasu napisać dłuższego. Postaram się częściej wstawiać. 

Naprawić relacje mateOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz