Anna Reiter to kobieta po przejściach. Na swojej drodze spotyka Wiktora, który po śmierci żony już nigdy nie był z inną kobietą. Czy połączy ich miłość? Czy przeszłość każdego z nich nie będzie zakłócać ich relacji?
Może niektórzy się już zorientowali 😀 Na moim profilu pojawiła się kolejna "książka" i chciałabym Was serdecznie zaprosić do czytania. Wydaje mi się, że historia, którą chcę Wam tutaj przedstawić, jeszcze u nikogo w opowiadaniach nie miała miejsca. No chyba że ja takiego opowiadania nie czytałam (jak coś to podeślijcie tytuł ;) ). Rozdziały będą pojawiały się raz w tygodniu (niekoniecznie będą to weekendy).
Oto i ona:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
"Anna Reiter pochodzi z Warszawy. Na trzecim roku medycyny, poznaje dwa lata starszego Wiktora Banacha. Jak się okazuje, jest to miłość od pierwszego wejrzenia. Para planuje wspólną przyszłość, dopóki sytuacja życiowa kobiety się nie komplikuje. Bez słowa wyjaśnień zrywa z Wiktorem i razem z rodzicami wyjeżdża do Stanów. Co takiego ukrywa przed ukochanym? Czy jeszcze kiedyś spotka mężczyznę, który za czasów studenckich zawrócił jej w głowie?"
N
o i słuchajcie:
To, że zaczęłam pisać nową "książkę" nie oznacza, że zapomnę o "Ona i On..." (części nadal będą się pojawiały w każdy weekend!). J
eśli chodzi o opowiadanie "Kochałam go..." oficjalnie zawiesiłam je do czerwca. Nie miejcie do mnie żalu. Muszę przemyśleć kilka kwestii związanych z fabułą. Wrócę w połowie czerwca i obiecuję, że nie pożałujecie.
