Stalker 18

842 22 1
                                    

Jak to dobrze mieć kolegę który wlamie się do komputera księgowej w szkole i sprawdzi gdzie mieszka Shawn ... Tak właśnie idę do domu Shawn mam już tego wszystkiego dość to wszystko jest dziwne gorzej jak się okaże, że nie jest stalkerem to pomyśli ,że jestem pojebana i już nigdy nawet na mnie nie spojrzy. Stoję przed drzwiami do jego domu trzeba przyznać że robi wrażenie dom jest naprawdę wielki wokół jest dużo kwiatów pewnie mama Shawna się zajmuje ogrodem dobra nie czas żeby teraz o kwiatkach myśleć trzeba zapukac
Pukam nic no to zadzwonię dzwonkiem Dzwonię słyszę kroki czy jest za późno żeby uciec tak jest za późno bo właśnie drzwi otworzyła mi mama Shawna
- Dzień Dobry Pani Mendes emm chciałam spytać czy Shawn jest w domu bo dziś nie było go w szkole a mamy razem projekt robić ... - tak szybko mówiłam że nawet kobieta zaczęła się śmiać
- Przepraszam cie kruszyno ale tak szybko mówiłaś że po prostu nie wytrzymałam a więc przyszlas do Shawna ?
- Tak bo trochę zaczęłam się o niego martwić bo przestał też dopisywać
- rozumiem proszę wejdź do środka -kobieta szerzej otworzyła drzwi i gestem ręki pokazała żebym weszła do środa
- Shawn dziś rano twierdził że go głowa boli ale nie za bardzo w to wierzę wczoraj kiedy wrócił do domu był szczęśliwy zajął się siostrą bo złamała nogę ale potem zaczął pisać SMS i nagle odłożył telefon i wyszedł z pokoju pytałam czy coś się stało ale nic nie powiedział
- a pamięta Pani która to była godzina
- północ tak na sto procent bo się jeszcze dziwiłam że o tej porze ma z kim pisać
- rozumiem ... mogła bym go zobaczyć
- jasne może ty mu poprawisz humor - kobieta pokazała żebym szła za nią trzeba przyznać dom jest pięknie urządzony widać tu kobiecą rękę , idąc długim holem zauważyłam zdjęcia wiszące na ścianach ,jedno zdjęcie było bardzo pięknie oprawione to było zdjęcie całej rodziny pięknie razem wyglądają a Shawn ... o mój Boże Shawn na tym zdjęciu to chyba ma 11 lat ma aparat na zębach i jest taki chodziudki wgl inna osoba widać jak bardzo się zmienił ale trzeba przyznać był słodki nim zdążyłam się obejrzeć a już byłam przy drzwiach do pokoju Shawna
- zostawię was samych
- jasne
Drzwi były lekko uchylone no ale trzeba zapukac
Puk puk
- mamo mówiłem ci nic mi nie jest - usłyszałam zaspany głos chłopaka
- otworzyłam szerzej drzwi- z tego co wiem nie jestem twoją mamą - powiedziałam śmiejąc się cichuto przy tym . Shawn wstał jak popazony
- to Ty - bardziej stwierdził niż spytał
- tak ... nie odpisywałeś no i w szkole cie nie było i się zaczęłam martwić
- nie musisz nic mi nie jest a nie odpisywalem bo  telefon mam wyciszony
- rozumiem - no właśnie powinnam z nim pogadać ale wgl nie wiem jak zacząć nic nie wymyśliłam po drodze no to pięknie
- no to jak nic ci nie jest to ja już pójdę
- czekaj - chłopak szybkim ruchem odkrył kołdrę wstał i podszedł do mnie normalnie nie wiedziałam jak oddychać Shawn stał przede mną w samych bokserkach no po prostu umieram
- mmm czy ... - no to fajnie on też chcę coś powiedzieć a nie może i będziemy tak tkwić
- to może ja zacznę dopóki mam jeszcze trochę odwagi Shawn czy to ty do mnie wypisujesz ? - po minie chłopaka było widać że szuka odpowiednich słów
- T/I bo Ty mi się bardzo podobasz kocham się w tobie od 1 technikum nigdy nie wiedziałem jak podejść i do ciebie zagadać chciałem wiedzieć o tobie jak najwięcej było mi wstyd za to jak się zachowywałem śledziłem cie i czasem podglądałem - poliki Mendesa oblaly się czerwienią
- Shawn ja ... ja też cie kocham i muszę przyznać jak do mnie napisałeś jako Stalker trochę się przestraszyłam ale teraz gdy sobie przypomnę jak się odzywałam do ciebie to nie zdziwiło by mnie to że nazwiesz mnie chisteryczką
- no muszę przyznać że jak kazalas mi wypierdalac i jak mówiłaś że jestem pojebem to aż się zdziwiłem jak taka delikatna kruszynka jak ty się takim słownictwem posługuje - zaczęliśmy razem się śmiać było cudownie Shawn zmniejszył dystans między nami był coraz bliżej był zdecydowanie za blisko poczułam jego ciepłe usta na swoich czekał aż dam mu znać że może w to brnąć więc odwzajemniłam pocałunek z sekundy na sekundę stawał się bardziej namietny i zachłanny jego ręce poweďrowaly na mój tyłek a moje dłonie wtopilam w jego miękkie loki
- Przepraszam bardzo - usłyszeliśmy głos Pani Mendes i od razu odskoczylam od Shawna
- Shawn czemu mi nie powiedziałeś że masz taką uroczą dziewczynę co
- no wiesz nie jesteśmy razem jeszcze ale chce to zmienić - chłopak skierował twarz w moją stronę
- T/I zostaniesz moją dziewczyną
-oczywiście Shawn
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

 ja też cie kocham i muszę przyznać jak do mnie napisałeś jako Stalker trochę się przestraszyłam ale teraz gdy sobie przypomnę jak się odzywałam do ciebie to nie zdziwiło by mnie to że nazwiesz mnie chisteryczką - no muszę przyznać że jak kazalas ...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I to już koniec historii Stalkera mam nadzieję że się podobało przepraszam za błędy ☺

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I to już koniec historii Stalkera mam nadzieję że się podobało przepraszam za błędy ☺

Preferencje Dla ZnudzonychOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz