Martin pov
-... Dziwko - Selena się rozpłakała i pobiegła do pokoju kurwa dlaczego ja to powiedziałem nie chciałem tego. Ten cały Shawn ma rację nie umiem dać szczęścia mojej siostrze. Ona potrzebuje godnego życia niczym nie zawiniła a się nad nią znęcam psychicznie i utrudniam życie. Wyciągam kartkę na której widnieje numer tamtego gościa może tak będzie lepiej. Niech zamieszka z nim on da jej dom jedzenie i inne wygody... A jeśli ją skrzywdzić nie mam pewności moja siostra jest piękna może chce ją wykorzystać albo sprzedać tyle się słyszy o handlu kobietami. Cholera tyle mysli i co jest dobre a co złe nie mam teraz do tego głowy.🥀🥀🥀🥀🥀Następny dzień 🥀🥀
Selena
7.00 czas wstać szybko biorę byle jakie ubrania i idę do łazienki zrobić rutynowy porządek ze sobą. Po pół godziny jestem gotowa biorę plecak i schodze do kuchni. W lodówce nic nie ma nawet płatki się skończyły Martin zabrał mi wszystkie pieniądze co znaczy, że jestem cały dzień skazana na głód, lekcji nie odrobiłam na nic nie miałam czasu mam dość tego życia czasem mam ochotę wziąść sznur i się powieści. Dosyć myślenia o samobójstwie muszę iść, łapę plecak, zakładam buty i zamykam za sobą drzwi. Dziś się nie spiesze jak się spóźnię to spóźnię mi to bez różnicy
-ej Selena - słyszę przyjemny męski głos skądś go kojarzę odwracam się i szukam wzrokiem znajomej twarzy... Widzę to ten chłopak na którego wpadłam
-hej pamiętasz mnie? - pyta lekko zdyszany czyżby za mną biegł?
-pamiętam jak mogła bym zapomnieć staranowałam cię
- ej to była moja wina i korzystając z tego, że znów się spotkaliśmy może dziś masz ochotę iść na kawę albo do jakiejś knajpy co ty na to?
-wiesz mam szkołę poza tym nie powinnam się umawiać z nieznajomym
- jak nieznajomy no przecież jestem Shawn - chłopak zaczyna się śmiać a ja razem z nim trzeba przyznać jest cudowny i wolę z nim iść na kawę niż do tej podłej szkoły w której jestem sama jak palec bez żadnych znajomych
-no nie wiem
-proszę - chłopak zrobił maślane oczka przez co wyglądał jeszcze bardziej bosko
-no dobrze
-jeeee - Shawn zaczął skakać jak czterolatek który dowiedział się że pojedzie do disneylandu to wygląda komicznie taki duży chłopak i takie zachowanie
-dobra bo ludzie się dziwnie na mnie patrzą chodzimy - nim się obejrzałam a Shawn chwycił moją dłoń i zaczęliśmy iść w stronę centrum.Shawn
Siedzimy z Seleną w knajpie i jemy tosty trzeba przyznać dziewczyna jest zabawna, słodka, urocza, miła ale też nieśmiała. Przez cały czas nie mogę się skupić moje myśli krążą tylko wokół jej boskiego ciała cholera dlaczego ona tak dobrze wygląda. Chciał bym już ją przetestować w łóżku usłyszeć jej jęki i ciężki oddech KURWA podnieciłem się.
-a więc powiedz mi coś o sobie żebyś już nie był nieznajomym - mówi dziewczyna biorąc po tym łyk kawy
- jestem Shawn mieszkam w Toronto od wielu wielu lat skończyłem studia dalej nie wiem co mógł bym ci powiedzieć
-ile masz lat?
-20 a ty cukiereczku - dziewczyna na te słowa zarumieniła się
-17
- a masz śliczna chłopaka? - jej buzia robiła się coraz bardziej czerwona
-nie - odparła cichutko i z zakłopotaniem
-jesteś piękna a kiedy się tak czerwienisz to mam ochotę cię zjeść - Selena się lekko uśmiechnęła i spusciła głowę czuła się nieswojo kiedy ją komplementowałem
-czemu się tak zawstydzasz zawsze tak reagujesz kiedy ktoś ci mówi prawdę - pytam
- nie no tylko po prostu nikt mi dotąd nie prawił komplementow i czuję się dziwnie
-oj nie wierzę ale musisz się przyzwyczaić bo ja będę cały czas ci mówił jaka jesteś słodka i urocza...I jest następny jutro postaram się kolejny przepraszam jeśli są jakieś błędy 🥀💓
CZYTASZ
Preferencje Dla Znudzonych
RandomFake SMS Fake Tweety Memy Imaginy i Imagify ❤️Shawn Mendes ❤️ ❤️Harry Potter ❤️