HP*Jak Się Poznaliscie

193 9 0
                                    

Harry Potter ❤️
*Czekalas na peronie patrząc na mugoli. Strasznie cię wkurzali bo chodzą nie patrząc na innych pchając i tracaja nie zwracając uwagi na innego człowieka . Kiedy tak stalas i obgadywalas w myślach mugoli wpadł na ciebie chłopak. Uroczy brunet w okularach
-bardzo przepraszam
-nic nie szkodzi
-jestm Harry. Harry Potter
-[T/I] [T/N].miło mi... Zaraz to ty jesteś tym chłopcem co przezyl. ..
-tak ale nie chce o tym rozmawiać... Ale za to z chęcią porozmawiam na inne tematy. Chłopak zrobił zalotny uśmiech porazmawialiscie jeszcze chwilę i umowiliscie się na spotkanie.

Draco Malfoy 💚
*Jak zwykle zaspalas na eliksiry przecież. Przerażona wizją jak Profesor Snape będzie cie zabijał wzrokiem . Bieglas długim korytarzem ile sił w nogach. Kiedy nagle ktoś wyszedł zza zakrętu. Z całej siły uderzas o klatkę piersiową i upadas na tylek
-mała powoli bo kogoś zabijesz - usłyszałas miły męski głos. Twoim oczom ukazał się przystojny blondyn o szaro niebieskich oczach i bladej jak śnieg karnacji
-bardzo przepraszam spieszę się na eliksiry bo znowu zaspałam - chłopak wyciągnął rękę w twoją stronę chwycilas ją bez namysłu i po chwili stałas na równych nogach
-Nazywam się Malfoy. Draco Malfoy
-Miło mi się poznać jestem [T/I] [T/N] z chęcią bym pogadala ale muszę biec
-oj chyba tak bo Snape wpadnie w szał ale liczę że po lekcjach znajdziesz dla mnie chwilkę czasu - Draco puścił ci oczko i poszedł w stronę dormitorium. Wbieglas do sali jak popazona przeprosiłas za spóźnienie i usiadłas jak najdalej od gniewnego wzroku profesora Snape'a. Przez wszystkie pozostałe lekcje twoje myśli krążyły wokół przystojnego blondyna z rana. Po zajęciach dostałaś liścik od Dracona że będzie na ciebie czekał w Hogsmade. Miło razem spędziliście czas i obiecał że to pierwsze i nie ostanie spotkanie .

Cedrik Diggory 💛
*Trwał właśnie mecz quidditcha Puchoni przeciwko krukonom. Nie było co się oszukiwać wiedziałaś że na bank wygrają Puchoni. Twoją uwagę przykul jeden gracz był niesamowicie szybki i dobry. Podeszłas bliżej barierki żeby mu się lepiej przyjrzeć. Niestety za dobrze tego nie przemyślałas i wychylajac się ktoś pchnął cię łokciem i właśnie szykujesz się na bolesne spotkanie z ziemią. Zamykasz oczy w oczekiwaniu na straszny ból ale nic się nie dzieje powoli otwierasz oczy i widzisz przystojnego chłopaka któremu tak dociekliwie chciałaś się przyjrzeć
-nic ci nie jest
-mmm nie raczej nie nie...
-to dobrze Jestem Cedrik Diggory a ty spadający aniele jak masz na imię
-[T/I] [T/N] - oczywiście cała zrobiłaś się czerwona na słowa chłopaka. Ced pdlecial do trybun i ostrożnie cię odstawil na miejsce. Mecz się skończył Puchoni wygrali świętując podbiegł do ciebie Ced i spytał czy się umówicie . Oczywiście się zgodziłas .

Przepraszam za błędy i jeżeli wyszło nudno albo głupio obiecuję się zrehabilitowac. Oczywiście to nie wszyscy bohaterowie jutro postaram się wstawiać resztę.

Preferencje Dla ZnudzonychOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz