Preferencje Dla Znudzonych

Porwana #3

Shawn pov
-czego chcesz w zamian? - pyta Martin
-masz siostrę Selene prawda?
- tak a o co chodzi? - pyta niepewnie chłopak
-wiesz ty nie masz warunków żeby wychowywać siostrę i potrzebujesz kasy na prochy i moja propozycja jest taka wezmę Selene do siebie dam jej wszystko czego zapragnie a ty będziesz ode mnie dostawał jakieś sumki na swoje wydatki
-nie ma kurwa mowy nie oddam swojej siostry
-ej spokojnie ze mną miała by dobrze, chyba chcesz żeby była szczęśliwa prawda? - pytam z udawanym zmartwieniem w głosie
-oczywiście że chce... Ale skąd mam wiedzieć że jej nie zrobisz krzywdy? - pyta
-nie jestem taki Sam mnie zna więc jeśli chcesz możesz go spytać i ci powie że jestem godnym zaufania człowiekiem. W pomieszczeniu zapanowała cisza Martin nie był przekonany do mojej propozycji myślałem że się zgodzi od razu ale widać że kocha siostrę i nie chce jej oddać byle komu
-muszę teraz odpowiedzieć?
-ależ skąd masz tydzień na odpowiedź masz mój numer i jak coś to dzwoń albo pisz - wepchnalem karteczkę z numerem w rękę chłopaka i opuściłem pomieszczenie teraz zostaje mi tylko czekać oby się zgodził bo chce już poczuć jej usta.

Selena pov
Sprzątam mój pokój w którym mój brat zrobił bajzel i płacze. Nie mogę uwierzyć, że mój własny brat okradł mnie. Pracuje jak wół zarywam noce chodzę do szkoły, nie mam żadnych przyjaciół, żeby mieć czas na pracę i naukę a ten sukinsyn mnie okradł. Pieniądze były przeznaczone na opłacenie komornego i na jedzenie a teraz będziemy chyba wpierdalać kit z okien. Niech on tylko wróci wygrane mu wszystko co mi leży na sercu.
®®®®®®®®®15 minut później ®®
Do domu wraca wielki Pan i władca jak zwykle naćpany żadna nowość
-jak mogłeś to zrobić - pytam
- o co ci chodzi?
-o co mi kurwa chodzi? Chodzi mi o to, że zabrałeś moje pieniądze, które były przeznaczone na jedzenie i opłaty a ty je przejebałeś na prochy nie dość, że nie pracujesz tylko ja zawalam jak wół to jeszcze mnie okradasz mam cie dość - zaczęłam płakać nie wiedziałam co się z tym człowiekiem dzieje nigdy tak się nie zachowywał
-oj nie wiedziałem a poza tym jak ty się gówniaro do mnie odzywasz wyjebac ci za to bluźnienie
-ty nigdy nic nie wiesz i mnie nie pouczaj przestał byś ćpać i byś się do pracy wziął
-nie będziesz mi mówiła co mam robić dziwko - nie mogłam w to uwierzyć, że tak mnie nazwał płacząc pobieglam do swojego pokoju trzasnełam drzwiami i rzuciłam się na łóżko po paru minutach zasnęłam.

Przepraszam za bardzo długą przerwę postaram się wstawiać częściej obiecuję przepraszam że błędy 🙃