Odrodzeni

Rozdział 8

*** Hashirama ***

- Jesteś pewny Tobi? - zapytałem.

- Hai. To na pewno ona. Żeby to potwierdzić zapytałem ją o to. - powiedział mój aniki-ototo.

- Kiedy z nią rozmawiałeś? - zapytałem ciekawy.

- Dzisiaj ją spotkałem jak robiłem zakupy. - powiedział Tobi. Dopiero wtedy zobaczyłem, że na jego zwykle jasnej skórze znajduje się lekki rumieniec. - Podziękowała za opiekę. Ona i głowa klanu Uzumakich. - dodał mój aniki-ototo i zarumienił się trochę mocniej. Odwrócił się jednak szybko więc pewny nie byłem. Zaczął wypakowywać torby z zakupami. 'Może więc mu odpuszczę? - albo nie.'

- Coś jeszcze? - zapytałem zaciekawiony jego dziwnym zachowaniem.

- Hai. Kushina została wydalona z klanu, ale bez dzieci. Mito-chan jest nową sukcesorką klanu ze względu na to, że Tamaki-sama, ojciec Kushiny ją adoptował. W sklepie nie było śliwek, ale mam wiśnie, a kolację jemy w komponęcie Uzumakich. - wszystkie te relacje powiedział swoim spokojnym głosem krzątając się po kuchni.

- Nie będę jeść kolacji z Kushiną. - powiedziałem burkliwie zaplatając ręce na piersi i wydymując policzki.

- Baka ototo, nie słyszałeś co do Ciebie mówiłem? - powiedział Tobirama patrząc się w moje oczy.

- Słyszałem. Masz wiśnie zamiast śliwek, a kolację jesz z Uzumakimi. - powiedziałem. Na to mój aniki-ototo westchną cierpiętniczo.

- Hashirama, nie słuchałeś! - krzykną Tobi i ponownie westchnął. Złapał mnie za ramiona i wpatrywał się w moje oczy. Później zaczął mówić - Głowa klanu Uzumakich to Tamaki-sama, ojciec Kushiny. Tamaki-sama przeżył atak na Uzushio, ale był ledwo żyw, a z resztą sam dokładnie nie wiem jak to z nim jest. Notabene Kushina już nie należy do klanu Uzumakich. Została z niego wydalona, ale Memna i Naruto zostali. Mito-chan jest nową sukcesorką klanu Uzumakich dzięki adopcji. Z tego co zauważyłem i wyczułem w chakrze starszego Uzumakiego długo nie pożyje. - powiedział i mnie puścił.

- Ciekawe jak zareagowała na to Kushina. - powiedziałem patrząc się na twarz brata.

- Tego nie wiem, ale łatwo to morzemy sprawdzić. - powiedział Tobirama.

- Dobry pomysł, ale lepiej niech pójdą klony. - powiedziałem wykonyjąc Mokudon Bunshin. Tobirama stworzył Mizu Bunshin.

Klony wyruszyły by poszpiegować co się dzieje w komponencie Uzumakich-Namikaze. Sami natomiast zrobiliśmy śniadanie by później wyruszyć na zajęcia.

*** przeskok w czasie ***

- Dzisiaj zajmiemy się przeszłością Konohy. - powiedział Haruno-sensei.

'Zobaczmy jak to wszystko się potoczyło po mojej śmierci' pomyślałem czekając na dzisiejsze zajęcia.

- Naszą wioskę założył Senju Hashirama razem ze swoim bratem Tobiramą oraz Uchihą Madarą. Hashirama-sama oraz Madara byli głowami swoich klanów. Po wybudowaniu wioski zaczęły przybywać inne klany, które mieszkają tutaj do dziś czyli Hyuga, Nara. Za przykładem, a raczej przewodnictwem Nary przywędrowali Yamanaka i Akimichi. Kilkadziesią lat później pojawili się Sarutobi. Ostatnim klanem jaki pojawił się w Konoha byli Inuzuka. Reszta klanów jakie teraz są w Konoha są nie powiązane. - powiedział sensei. Właśnie apał oddech by przed nim pojawiła się notka.

Notkę Haruno-sensei przeczytał. W trakcie tej czynności stał się najpierw blady, a później czerwony na twarzy.

- Wypraszam sobie! Nie kestem baka ignorantem. - słowa te skierował do Mito-chan.