"Investigation"
Hermiona nie czuła się najlepiej. Miała zawroty głowy, było jej słabo, nie miała tyle siły, co wcześniej. Alexander mówił, że to normalne, ale ona martwiła się.
Wysłuchała Rona, który opowiedział jej o tym, co zaszło. Mało pamięta z czasu, gdy była pod wpływem uroku. Czuła się winna. Nie mogła sobie wyobrazić, jak bardzo to wszystko musiało zranić Harry'ego.
Minął tydzień odkąd Harry jest pod wpływem zaklęcia. Od kiedy się obudziła codziennie spędza przy nim kilka godzin. O niego też się martwi. Wszyscy mówią, że jest w porządku i tak ma być... ale ile ona jeszcze tego wszystkiego zniesie. Tak bardzo się boi, że Harry ją odrzuci, że nie jest już niego warta.
* * *
Alex jeszcze kilka razy czytała list, ale nie doszła do tego, kto mógłby go wysłać. Nikt nie pasował. Nikt nie miał powodu, aby coś takiego do niej wysyłać. Nie tylko do do niej, ale i do Matthew, którego przecież znała od niedawna. Ktoś musiał ich obserwować. Pytanie: kto?
Jak na razie nie mieli żadnych pomysłów, co do tożsamości nadawcy listu i postanowili się skupić na sprawie Meleanie Foster, o której też niewiele wiedzieli. Kolejny trop prowadził do Elizabeth Morgan, z którą chłopak Melanie miał romans.
Elizabeth mieszka w Nowym Yorku, więc nie musieli się jakoś specjalnie wysilać, aby zdobyć jej adres.
Odwiedzili ją w jej mieszkaniu na Manhattanie. Kobieta miała ciemne brązowe włosy z gdzieniegdzie rudą poświatą. Na oko miała z 40 lat, ale Alex mogła się mylić.
- Witam. Elizabeth Morgan?- spytał Matthew pokazując odznakę. Kobieta kiwnęła głową. - Matthew Hamilton. Detektyw z NYPD [1]. A to moja partnerka - wskazał na Alex. - Alex Schmith. Chcielibyśmy zadać pani kilka pytań. - oznajmił.
Kobieta popatrzyła niepewnie na nich po czym otworzyła szerzej drzwi i wpuściła ich do środka. Przeszli do salonu, gdzie usiedli przy dużym mahoniowym stole.
- O czym chcieli państwo porozmawiać? - zapytała.
Matthew wyjął z torby zdjęcie Melanie Foster i podsunął kobiecie.
- Czy zna pani ją? - spytał Hamilton.
Elizabeth uważnie przyjrzała się zdjęciu. Wyglądało to jakby walczyła ze sobą. Powiedzieć prawdę czy skłamać? Wygrał rozsądek.
- Tak. Spotkaliśmy się raz... przypadkiem.
- Melenie Foster została zamordowana tydzień temu. Zajmujemy się tą sprawą. W jakich okolicznościach się panie poznały?
Chociaż znali odpowiedź na to pytanie to i tak chcieli wybadać, czy kobieta była zdolna do kłamstwa.
- To było jakieś 4 lata temu. Jej chłopak zdradzał ją ze mną. Od tego czasu nie widziałam jej.
- Jak wyglądało to spotkanie? - spytała Alex.
- Nakryła nas na randce w kawiarni w Vancouver. Nawrzeszczała na Luke'a... swojego chłopaka, po czym wyrzucili nas z kawiarni i tyle ją widziałam. Luke też mnie okłamał. Nie wiedziałam o jej istnieniu. Od tamtego czasu nie kontaktowałam się z Luke'em.
- Czy wie pani gdzie się on obecnie znajduje? W Vancouver powiedzieli nam, że wyjechał, ale nikt nie wiedział gdzie. - mówił Mattehew.
- Chciał się ze mną spotkać. - mówiła kobieta patrząc smutno na krajobraz za oknem.
- Kiedy to było?
- Jakiś rok temu. Pisał wtedy, że jest w Filadelfii. Nie wiem, gdzie może być teraz.
CZYTASZ
Harry Potter i Magia Żywiołów (Trylogia Superheroes)
FanfictionPo ostatnich wydarzeniach w Hogwarcie Harry rozpoczyna przygodę swojego życia. Ma niewiele czasu, aby odnaleźć i zniszczyć horkruksy. Wraz z przyjaciółmi przygotowuje się do panowania nad najpotężniejszą magią na świecie - Magią Żywiołów. Przeczuwa...