Coś jest nie tak. Mam uczucie, że dzieje się coś złego. Coś mi w tym wszystkim nie pasuje.
Opowiem wam mój sen, który swoją drogą wydaje mi się bardzo realny. Czuję, jakby się to zdarzyło, naprawdę.
Jestem na plaży. Siedzę na piasku, a obok mnie siedzi mężczyzna. Brunet, z zielonymi oczami. Obejmuje mnie. Wtulam się w jego ramiona i patrzę na swój pierścionek zaręczynowy. Jest mi tak dobrze. Siedzimy w ciszy i oglądamy zachód słońca. Promienie ogrzewają nasze uśmiechnięte twarze.
— Mam jeszcze jedną niespodziankę dla ciebie — mówi to bardzo spokojnie.
— Naprawdę? — Patrzę na niego zaskoczona.
Brunet kiwa głową.
— Pewnie mi nie powiesz?
— Nie mogę. Chodźmy już.
Chłopak wstaje i podaje mi rękę. Następnie idziemy do auta.
Mam wrażenie, że znam tego chłopaka, ale nie wiem skąd?
— Hej kochanie. — Z rozmyślań wybija mnie Karol.
— Hej. — Uśmiecham się, upijając łyk kawy.
— O czym tak myślisz? — pyta zaciekawiony.
— Wiesz, miałam dziwny sen — rzucam, trochę niepewnie.
— Jaki? Opowiesz mi? — pyta.
— Śnił mi się chłopak. Brunet, z zielonymi oczami. Na palcu miałam, ten właśnie pierścionek. — Pokazuję mu dłoń. — Byłam, taka zadowolona. Siedzieliśmy nad morzem i oglądaliśmy zachód słońca.
— To tylko sen — szybko odpowiada, robiąc przy tym dziwną minę.
— Czyli to nie działo się naprawdę?
Spoglądam na niego. Czarnowłosy, nagle się spina. Zdenerwował się, ale dlaczego?
— Może przejdziemy się na spacer? — pytam, chcąc zmienić temat.
Jego mięśnie, jeszcze bardziej się spinają. Ręce złożył w pięść, aż mu zbielały. Co ja takiego powiedziałam?
— Czy coś się stało? Dlaczego jesteś zdenerwowany? Co ja takiego powiedziałam?
— Bo jak zwykle wszystko pieprzy! — krzyczy zdenerwowany.
— Ale kto? — pytam, nie mogąc zrozumieć, o co mu chodzi.
— Nie ważne — syczy przez zęby.
— Karol, co się dzieje? O kim ty mówisz?
— Nieważne — warczy i wychodzi na dwór, trzaskając przy tym drzwiami.
Udaję się za nim. Muszę wiedzieć, o kim on mówił. Otwieram drzwi i rozglądam się, gdzie my jesteśmy? Nie poznaje tego miejsca. Co tu jest do kurwy grane?
Stoję w progu i rozglądam się, te domy i te żółte z tyłu tablice na samochodach. Czy my jesteśmy w Anglii? Jak to możliwe?
W głowie zaczyna mi się kręcić. Łapię się za drzwi. Przez głowę przelatuje mi tysiąc myśli. Czuję się strasznie słabo.
Nagle kolejne wspomnienie wpada do mojej głowy.Jestem w szpitalu. Siedzę na krzesełku, a obok mnie leży ten sam chłopak co widziałam w śnie. Trzymam go za rękę. Rozmawiam z jakąś blondynką, nagle czuję, jak palec bruneta głaska moją dłoń. Patrzę w dół. On naprawdę nią rusza. Następnie patrzę na niego, oczy nadal ma zamknięte. Widzę, jak porusza ustami.
Nie słyszę, co mówi, więc podnoszę się, nachylam i przystawiam ucho do jego ust.— NAD ŻYCIE! — mówi.
— Nad życie — odpowiadam mu cicho.
Z oczu płyną mi łzy. Łapię jego twarz w dłonie i całuję go w usta, a uśmiech sam pojawia się na mojej twarzy.
Moje wspomnienie przerywają czyjeś ręce. Ktoś zaciąga mnie z powrotem do domu.
— Co do kurwy? Co się dzieje? — Szybko wyrywam się z jego rąk. — Karol, co tu się dzieje? Gdzie my jesteśmy?
— Vanessa to nie jest tak, jak myślisz?
— A jak jest?
— Miałaś wypadek. Dlatego nic nie pamiętasz. Lekarze mówią, że musisz sama sobie wszystko przypomnieć.
— Miałam wypadek? — Czarnowłosy kiwa głową. — A kim jest mężczyzna z moich snów?
— Nie mogę ci powiedzieć, bo przez niego straciłaś pamięć. Zresztą nie chcę o nim rozmawiać — rzuca oschle.
— Jak to, ale, co się stało?
— Kochanie lekarz mówił, żebyśmy o tym nie rozmawiali. Jeszcze za szybko.
— No dobrze, ale chciałabym się z tym lekarzem spotkać?
— Dobrze, umowie cię. Tylko u niego na wizytę czeka się długo.
— Nie szkodzi. Poczekam.
Siadam na kanapie i łapię za głowę. Znowu tak strasznie mnie boli. Od razu udaję się do kuchni, po kolejną tabletkę przeciwbólową. Sięgam szklankę z wodą i połykam ją.
— Co tu się dzieje? Coś tu mi nie pasuje. Muszę dowiedzieć się prawdy!
###
Kolejne kłamstwa Karola 🙊🙉🙈
Przepraszam, wiem, dawno nie było rozdziału. Wiem, że czekaliście na wieści, co dzieje się z Vanessą, ale jakoś ten rozdział sprawił mi trudność. Ciężko było mi go napisać. Niestety i tak nie jestem do końca z niego zadowolona. Mam wrażenie, że czegoś brakuje. Jednak nie chcę was dłużej trzymać w niepewności, więc specjalnie dla was wstawiam rozdział ☺
Buziaczki 💋❤
CZYTASZ
LOVE ✔ (Zakończona)
Romance" LOVE" to druga część książki " Pamiętny wyjazd." Poznajcie dalsze losy Vanessy i Tomka. Zapraszam, was serdecznie do czytania. "Stoję przed drzwiami i czuję strach. Nie wiem, co czeka mnie za nimi. Minęły prawie dwa lata, dlaczego ona chce mnie...