-No jak tam pani Mendes ?
-Gorzej być nie mogło Amando.-zaśmiałam się.
-Ej a tak wogóle to co to za przystojniaczek tam na korytarzu?-zapytała przegryzając wargę i poprawiając włosy.
-A ten gnój ? To Cameron, nic takiego.-wzruszyłam ramionami.
-Ej a skąd wiedziałaś że ten przystojniaczek to on ?-podniosła jedną brew i uśmiechnęła się.
-Nie wiem , tak jakoś.
-Zapoznaj mnie z nim , błagam.-poprosiła najsłodziej jak się tylko dało.
-To weź go zawołaj.-odparłam.
-Powaliło cie?Nie będę go wołać.
-No spoko.Cameron!!-krzyknęłam jak najgłośniej się dało.Chłopak wpadł z rozpędem do sali.
-O co chodzi ?Coś się stało?-zapytał przerażony.
-Nie nic , chciałam cie zapoznać z moją przyjaciółką.-chłopak spojrzał w jej stronę a ona się zawstydziła.-To jest Amanda.A to Cameron.
-Hej.-powiedziała cicho.
-Cześć piękna kobieto.-powiedział.-Masz piękne imię kochana.-dziewczyna po jego słowach dosłownie stała się burakiem.
-Cameron weź ty się chłopie nie zapędzaj.
-Spokojnie mam już na oku inną.-Auć to musiało zaboleć.Zrobiło mi się szkoda Amandy.
-Cameron do chuju zapoznaj się a nie wylatujesz nagle z tekstem , że masz na oku inną.-powiedziałam.
-Nie zmuszaj mnie.-odpowiedział sucho.
-Daj spokój Roxi , jak nie chce to trudno , co masz zrobić.-Amanda była najwidoczniej smutna, było jej przykro , mi też.
-Cameron , co ci jest ?-zapytałam.
-Nic, nic.Bo ja Roxana się zakochałem.-tak jak i mnie Amandę również zatkało po tym co powiedział.
Wymieniłam spojrzenia z dziewczyną i odparłam.-A w kim ?
-Nie ważne.
-Idź do niej teraz.-Moja przyjaciółka się wtrąciła.
-Nie mogę.
-Weź nam powiedz , nie chowaj tajemnicy, nikomu nie powiemy.To będzie nasza tajemnica.
-Masz dużo dziewczyn.Zabijaj ludzi z szacunkiem.Idź do niej , idź do niej.Teraz.-spojrzałam na Amandę jak na wariatkę.
-To nie czas na piosenki.-Powiedział chłopak.
-Znasz ją?-zapytała.
-Jasne , śpiewa ją moja przyjaciółka.
-Selena to twoja przyjaciółka ?-zdziwiła się.
-Oh no dobra , koleżanka.
-Boże , kiedy ja stąd wyjdę.-powiedziałam sama do siebie.
-Już jutro pani Grande.-z nikąd pojawił się lekarz.-Widać , że wszystko już się prawie zagoiło.Mam nadzieje , że już się więcej nie spotkamy.-uśmiechnął się i zrobił mi kilka badań a Cameron i Amanda musieli wyjść.
Ja: Hey
Julia: No hejka , jak tam zdrówko?
Ja: Coraz lepiej
Selena: Ej ja mam pytanie
Ja: Jakie?
Selena: Bo Charlie ciagle do mnie pisze, a ja mam go już dość.Co mam zrobić?Roxana ty się najlepiej na tym znasz weź mi powiedz.
Ja: Napisz mu , że jesteś na randce i nie możesz teraz pisać.Odwali się ;)
Selena: Okey dzięki
Julia: Ja mam tak samo tylko że z Niallem.
Ja: Shawn...
Pół wieczora przeleżałam i gapiłam się w sufit.Co za nudy.
Shawn: Hej kochanie
Ja: Hejka
Shawn: Tęsknie za tobą jak cholera.Brakuje mi ciebie.
Ja: Już jutro wychodzę ze szpitala wiec do ciebie przyjadę, w końcu.
Shawn: Przyjadę po ciebie
Ja: Będę czekać
Shawn: Powinienem zabrać ciebie na randkę
Ja: To już od ciebie zależy, ja raczej ciebie na randkę nie zaproszę haha
Shawn: To już od ciebie zależy.Jak tam Cameron? Sprawuje się ?
Ja: W czym ma się sprawować?
Shawn: Jak to w czym ? W pilnowaniu ciebie
Ja: Jestem pełnoletnia Shawn
Shawn: Wiem , ja po prostu o ciebie dbam
Ja: Weź mi tego Camerona stąd
Shawn: Czemu ?
Ja: Bo nie chce
Shawn: No weź fajny z niego chłopak
Ja: Dobra Shawn idę spać
Shawn: Goodnight honey
Ja: Też cie kocham
Jak myślicie w kim Cameron się zakochał ?