Pomimo starań
______________________
Jest jeszcze ten sam dzień, a ja nadal nie mogę się wyzbyć tego dziwnego uczucia, które pojawiło się po słowach mojej młodszej siostry. Zawsze traktuje mnie jak gówno, wyzywa mnie, nie szanuje i czepia się o wszystko co robię, nawet gdy chcę tylko pomóc.
Jedynie czasami się dogadujemy i jeżeli potem się nie kłócimy o byle drobnostkę, to ona mówi coś, co mnie rani. Od zawsze starałem się jej zaimponować, chyba tak jak każdy starszy z rodzeństwa chce być, chociaż w najmniejszym stopniu podziwiany przez młodsze rodzeństwo. Cóż ja tego nigdy nie miałem. Kiedy pomagam jej z lekcjami z matmy lub angielskiego, to za moment twierdzi, że wie niby lepiej ode mnie i to ja jestem w błędzie. Potem mnie wyzywa i każe sobie nie pomagać. Kiedy zaczyna mówić o czymś o czym za wiele nie wie, to ja jej wyjaśniam na czym to polega, a wtedy wrzeszczy, że mam przestać się ciągle wymądrzać.
Ona uważa, że jest tą gorszą kiedy mama mówi o tym, jak moja wychowawczyni chwaliła mnie na zebraniu rodziców. To nie moja wina, że potrafię się dobrze zachowywać. Ale Natalia jest w błędzie, to nie ona jest tą najgorszą. To nie ona ma wszystkiego najmniej z rodzeństwa, to nie ona zawsze ma najgorszy telefon, to nie ona nigdy nie miała własnego komputera. Więc staram zwrócić na siebie ich uwagę rysując, malując i pisząc wiersze i opowiadania.
Ale zawsze słyszę, że jestem głupi, mimo że się wymądrzam. Że jestem dziwny, jednak kiedy czegoś chcą na przykład porady w czymś, to zawsze proszą o to mnie. Zatem to ani ona, ani Patryk nie są najgorsi z rodzeństwa... Tylko ja. I chociaż nie wiem, czy to robią w żartach lub myślą tak naprawdę, ale każde słowa ich negatywnej krytyki na mój temat coraz głębiej wbijają nóż w moje serce, który był tam od moich lat dziecięcych. Od zawsze czułem, że nie pasuję tutaj, do tego miejsca, tych ludzi i... Tej rodziny. Muszę się wynieść, jak najdalej.
CZYTASZ
Live... For me
Teen FictionGłówny bohater ma problemy z pewnością siebie i nie widzi swojej wartości. Obiecał, że nigdy się nie zakocha, ponieważ nie chce krzywdzić innych ludzi tym, że nie potrafi odczuwać emocji... a może tylko mu się tak wydaje? Z pewnością jego plany pokr...