Offenderman Per. :
Leżę w tym pokoju juz dwie godziny. Dwie! Boję się co z Mią. Chcę ją zobaczyć, ale bracia mi nie pozwalają.
Dlatego Zalgo wybrał właśnie ją? Jakby to nie mogła być jakaś inna dziewczyna...
Nagle ktoś wszedł przez drzwi. To była Mia!
- Wszystko dobrze?! Jak się czujesz? Przepraszam...
- Spokojnie, mi nic nie jest. Ja się pytam jak się czujesz i nie przepraszam bo to nie twoja wina. - powiedziała i podeszła do mnie.
- Ja... Dziwnie się czuje. Bałem się o ciebie. - powiedziałem, a ona mnie przytuliła.
Oddałem przytulasa. Nie wiem co bym zrobił gdyby jej się coś stało.
- Tato, wiesz co? Jak leżałam w pokoju, to odwiedzili mnie Toby, Jason, Candy, Puppet i Jack. Byli kochani. Najdłużej siedzial ze mną Jason. - powiedziała.
Zdenerwowałem się trochę, ale postanowiłem się zamknąć.
Nagle przez drzwi wszedł wujek Slender.
- Offender, jak się... Mia, miałaś nie wychodzić. - powiedział delikatnie zdenerwowany.
- Przepraszam. Musiałam. - odpowiedziała zmieszana.
- Ech, nieważne. Powiedz mi Offender jak się czujesz? - zapytał.
- Sam nie wiem. Nic mnie nie boli, ani nic z tych rzeczy. - odpowiedziałem.
- To dobrze. Mia możesz nas zostawić? Chyba Jason cie szukał. - powiedział.
Mam złe przeczucia...
- Jasne, już idę. - wyszła z pokoju.
- Offender, jak już mówiłem, musisz skończyć z tym... Wiesz dokładnie z czym. Jeśli nie skończysz, odbieramy Mię, a ciebie zamykamy ze Smiley'em. Przemyśl to sobie... - wyszedł.
Miałem mętlik w głowie.
Mia Per. :
- Jason! Szukałeś mnie? -zapytałam czerwonowłosego chłopaka.
- Tak. Chcesz iść na spacer ze mną? - zapytał.
Chwilę się zastanawiałam.
- Jasne. Czemu nie.
Wyszliśmy z rezydencji. Jason zakrył mi oczy gdzieś w lesie i zakazał podglądania.
- Jesteśmy na miejscu. - powiedział i odkrył moje oczy.
- Gdzie jesteśmy?
Miejsce wyglądało na jakieś stare wesołe miasteczko.
- To jest opuszczone Wesołe Miasteczko. Bylem w nim jako dzieciak. Postanowiłem tworzyć tutaj moje lalki.
- Naprawdę? - zapytałam.
- Tak. Chcesz to mogę ci je pokazać. - zaproponował.
- Chcę. - odpowiedziałam.
Nie powiem, ale bardzo mnie to ciekawi. Jason kiedyś opowiadał o tym, że robi lalki.
- Chodź za mną.
CZYTASZ
Nie taki, jaki się wydaje // Offenderman
FanficOffenderman... Przed oczami każdy ma wysokiego, zboczonego mężczyznę w kapeluszu i płaszczu. Jego bracia mają go za kogoś nieodpowiedzialnego i nie szanującęgo kobiet. A co, jeśli naprawdę jest inny? Co, jeśli kiedyś miał dziewczynę, która go zostaw...