POV. Mingi
Jeżeli chociaż jeden z nich nie stawi się tu w przeciągu trzech minut to idę na lody sam a przy najbliższej okazji ich rozjebie
Mingi:
Gdzie wy jesteście do kurwy nędzy?Yeosang:
Pisze...Mingi:
Minęło już 10 minut gdzie wy wszyscy jesteście?-Siemka-odezwał się Wooyoung
-No kurwa nareszcie chociaż jeden, Bogu dzięki
-MIIIINGIIIIII-zaczął się drzeć San, zabije go kiedyś
-Nie drzyj ryja jak pojebany
- No oke
-Witam was moje kochane skurwysyny-przywitał się Yeosang
-Tsa hej, a teraz zapierdalamy do lodziarni
Szliśmy około 10 minut i znaleźliśmy się pod naszą ulubioną lodziarnią
-Jakie chcecie smaki lodów?-zapytałem
-Czekolada i whisky-odparł Yeosang
-Ja chce oreo i kinder bueno
-Jaa chceeee, eee eee
-No San decyduj się
-Mangoo iiii
- iiii? -zapytałem już lekko podirytowany
-śmietanka
-ok, idę kupić te lody
-Dzień dobry poproszę cztery lody po dwie gałki
-Jakie smaki?- zapytała sprzedawczyni
-czekolada i whisky, mango i śmietanka, oreo i kinder bueno oraz jeszcze mango z czarną porzeczką
W czasie kiedy sprzedawczyni nakładała gałki lodów do rożków zacząłem rozglądać się wokoło. Moją uwagę przykuła 4-osobowa grupa znajomych. Przez chwilę miałem wrażenie że znam dwie osoby stamtąd, w tym samym czasie sprzedawczyni skończyła nakładać lody. Zabrałem wszystkie cztery lody do stolika gdzie usiedli moi przyjaciele.
-Bierzta se swoje-mruknąłem do nich
Grupka ludzi zbliżał się w kierunku lodziarni a ja miałem coraz większe wrażenie że znam stamtąd dwie osoby.
Wtedy doznałem olśnienia~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pierwszy rozdział z opisówki, nie za długi ale jest XD następny będzie dłuższy heh
Ktoś wgl to czyta?
Baj~~
CZYTASZ
Ulala | Hongi
FanfictionGdzie Hongjoong pisze do randomowego typa bo mu się nudzi lub Gdzie Mingi dostaje wiadomość od jakiegoś gościa którego nawet nie zna Ship główny - Hongi Shipy poboczne - Woosan, Seongsang Rozpoczęcie: Nie pamiętam : | Zakończenie: ???