9

443 25 14
                                    

POV. Hongjoong

Chcieliśmy kontynuować naszą rozmowę lecz nie zrobiliśmy tego, ponieważ plusk wody zagłuszył nasze słowa. Kolejną ofiarą był San

-Witam, jak tak życie wam mija?-zapytał San

-Chujowo-odparł Mingi

-Ujdzie-odpowiedział Yunho

-Całkiem spoko-powiedziałem

-No widzę że każdemu inaczej haha

-No jak wid- AAAAAAAAAAAAAAAAAAA- Mingi zaczął się drzeć jak pojebany, zaraz po nim San i Yunho.

-Co?-zapytałem,w tym momencie Song wstał z fontanny i wybiegł z niej w ekspresowym tempie

-Co jest?- Zapytał zdezorientowany Park

-TAM BYŁ ROBAL

-No i wszystko jasne hahaha- zaśmiał się Woo

-Właź do tej fontanny- powiedział niewzruszonym tonem Yeosang

-ALE TAM JE- w tym momencie do fontanny trafił Mingi wraz z pomocą Jongho

-Cicho siedź- nakazał Mingiemu Yeosang

Kiedy Jongho stał przy fontannie, Wooyoung wykorzystał ten moment i go tam wrzucił. Zaraz po tym kiedy to zrobił sam się zachwiał i do niej wpadł. Natomiast Seonghwa wraz z Kangiem śmiali się jak opętani.
Z racji że Song nadal bał się tego robala podszedł do mnie i się we mnie wtulił.....
Taaa zapewne w tym momencie wyglądałem jak truskawka.. No ale wracając. Wtulił się, na co cała reszta osób zaczęła buczeć (czyt. Robić 'uuuuuuu') prócz Yunho, którego mina nie wyrażała szczególnego zadowolenia.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Napisz mi ktoś czy warto czy nie warto kontynuować tą książkę ok?

Baj~~

Ulala | HongiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz