Pov. Hongjoong
W spokoju czekałem, aż reszta wróci ze sklepu. Zastanawiałem się co będzimy robić u Songa, znając życie zaczniemy oglądać jakiś film, bo co innego mamy niby robić?
Moje krótkie rozmyślania przerwał dźwięk informujący o nowej wiadomości.
Ekipa mocnego pierdolnięcia
San:
Za ile będziecie?
Hongjoong:
Nie wiem
Hongjoong:
Zależy ile tamci będą jeszcze w sklepie
Mingi:
Czyli ty też jednak będziesz?
Hongjoong:
Zmusili mnie
Yeosang:
Mhm tak tak, wmawiaj sobie
Wooyoung:
Czemu ty nie jesteś z nimi w sklepie?
Hongjoong:
Bo jestem zbyt leniwy¿
San:
Stary zgred
Hongjoong:
Jestem starszy zaledwie rok lol
Mingi:
Niestety muszę ci przekazać smutną informację. Mianowicie, nie widać
Hongjoong:
Dobra utkaj pizde
Yeosang:
Uuuu agresywny gnom
Hongjoong:
Nienawidzę was
Mingi:
:(((
Hongjoong:
🙄🙄🙄
Hongjoong:
Tak w ogóle, to czemu wy wszyscy piszecie ze mną na grupie?¿
Hongjoong:
Zamiast, nie wiem
Hongjoong:
Cokolwiek innego robić
Mingi:
Bo czekamy na was¿?
Hongjoong:
Aha
San:
UDŁAW SIE TYM AhA
San:
TYLKO POPIERDOLENI LYDXIE PISZĄ AHA
San:
JESTEŚ PIZGNIETY
Yeosang:
Już, dziecko spokojnie
Yeosang:
Biedny ze złości pierdolnął telefonem o podłogę
Hongjoong:
Czy powinienem się bać wejść do twojego domu Mingi¿?
Mingi:
Ze względu na?¿
Hongjoong:
Na to nie opanowane emocjonalnie dziecko
Mingi:
Jak dasz mu jakieś żarcie to raczej cię nie zje
Yeosang:
Chyba...
Hongjoong:
;_;
Wtedy usłyszałem otwieranie drzwi.
Ugh, czemu oni już wrócili?? Tak fajnie bez nich było...
CZYTASZ
Ulala | Hongi
FanfictionGdzie Hongjoong pisze do randomowego typa bo mu się nudzi lub Gdzie Mingi dostaje wiadomość od jakiegoś gościa którego nawet nie zna Ship główny - Hongi Shipy poboczne - Woosan, Seongsang Rozpoczęcie: Nie pamiętam : | Zakończenie: ???
