Wtorek
Nicole Pov
Rano obudził mnie budzik. Zwlokłam się z nieswojego łóżka i zeszłam na dół wziąć prysznic.
Po skończonej kąpieli wyjęłam z walizki moją kosmetyczkę i zrobiłam lekki makijaż.Ubrałam się w czarne spodnie i bluzkę tego samego koloru. Kiedy skończyłam przygotowania usłyszałam budzik Camili. Myślałam że ta już nie śpi, a ona dopiero wstaje.
Wzięłam telefon do ręki i go odblokowałam.
8 nieodebranych połączeń od: Kotek
12 wiadomości od: KotekSzybko wzięłam się za odpisanie na wiadomości.
Do: Kotek
Przepraszam że nie odbierałam. Miałam wyciszony telefon.Na odpowiedź nie czekałam długo.
Od: Kotek
Byłem wczoraj u ciebie w domu, ale nikt mi nie otworzył, gdzie jesteś?Do: Kotek
Dowiedziałam się wczoraj, że będę mieszkać z Camilą i z tego wszystkiego zapomniałam cię o tym poinformować. Jeszcze raz przepraszam.Od: Kotek
Serio?! Z nią przez dwa miesiące? Matko boska. Spotkajmy się w szkole na długiej przerwie, porozmawiamy o tym.Do: Kotek
Jasne, o ile ją namówię żeby gdziekolwiek pójść.Od: Kotek
Jak coś to ja ją przekonam. A teraz muszę kończyć. Właśnie wsiadam do auta. Kocham cię.Do: Kotek
Ja ciebie też, do zobaczenia w szkole.Wyłączyłam telefon i usiadłam na kanapie w salonie. Po chwili na dół zeszła Camilla. Była ubrana w ciemne jeansy oraz białą koszulkę.
- Mamy jeszcze nie ma?- zapytała.
- Nie.
- Chodź, zrobimy śniadanie i jedziemy do szkoły. Możemy się nie zapinać tym cholerstwem jak nie wiedzą o tym nasze mamy.
- Nie wiem czy to dobry pomysł, co będzie jak nauczycielka im powie?
- To wtedy będziemy się martwić. Co chcesz na śniadanie? Mogą być naleśniki, mamy jeszcze dużo czasu, więc zdążymy.
- Tak, mogą być.
Dziewczyna zaczęła smażyć naleśniki, puściła muzykę w radiu i zaczęła kołysać biodrami w rytm muzyki. Przewróciłam jedynie oczami i skupiłam się na czym innym.
Gdy Camila przygotowała śniadanie usiadłyśmy przy stole i zaczęłyśmy jeść nie rozmawiając.
Po kilkunastu minutach zjadłyśmy i wychodziliśmy do szkoły. Tak jak proponowała Camila nie zakładałyśmy kajdanek.Na miejsce dojechałyśmy w ciszy. Gdy weszłyśmy do szkoły każda z nas poszła w swoją stronę. Na moje nieszczęście musiałam napotkać naszą wychowawczynie.
- Nicole.
- Dzień dobry proszę pani - opuściłam głowę zanim zaczęła mówić dalej.
- Możesz mi wytłumaczyć co to ma znaczyć i gdzie jest Camila.
- Chyba pod klasą od biologii - powiedziałam nie mając ochoty na jakiekolwiek konflikty z jedynym nauczycielem który jest dla nas w miarę możliwości wyrozumiały.
- Chodź za mną.- powiedziała, a ja posłusznie wykonałam polecenie.
Po chwili byłam pod klasą od biologii gdzie była również Camila. Nauczycielka podeszła do niej i powiedziała żeby za nią poszła.
CZYTASZ
I H̶a̶t̶e̶ Love You (GirlxGirl)
RomanceLudzie mówią, że przyjaźń która trwa długie lata pozostanie już na zawsze. Że takiej przyjaźni nie da się zerwać od tak. Jednak ludzie się mylą. Przyjaźń jest ulotna jak zaufanie. Obie rzeczy możesz stracić w jednej chwili w której chciałaś wyjawić...