-...no i właśnie dlatego mieszkam w chatce gdzieś na wybrzeżu. - brązowowłosa skończyła opowiadać swoją historię.
- Przykro nam. - odpowiedziała Mal, po czym popatrzyła na Carlosa. - Przepraszam, że ci nie do końca wierzyłam i nie chciałam pomóc.
- Luz, rozumiem was. - białowłosy uśmiechnął się i dodał - Jesteśmy przyjaciółmi.Gaby:
Ludzie, nie mogłam cały czas patrzeć jak Carlos trzyma rękę tej całej Evie. Ble... Lecz do rzeczy. Muszę mieć te kosmyki, muszę je tylko wyrwać lub...stop, wróć. Na siedzeniu Evie leżało kilka niebieskich włosów.
Musiały jej wypaść, no cóż. Zabrałam je szybko i cicho, tak, że nikt nie zauważył, włożyłam je do probówki.Carlos:
- OK, będziemy się zbierać. - popatrzyłem na Evie. - Gaby idziesz z nami czy...- nie skączyłem bo ta odpowiedziała szybko - Nie, nie, wracam do siebie, dzięki za to spotkanie. - uśmiechnęła się - Carlos możesz iść na chwilę ze mną, muszę Ci coś powiedzieć. - szepnęła mi na ucho, a ja popatrzyłem na nią pytając, ale zgodziłem się, wyszłem z knajpy mówiąc przyjaciołom, że wrócę za chwilę. Gaby zaprowadziła mnie na tył knajpy.Czego ona chciała?
- No Gaby, co chciałaś mi powiedzieć. - zapytałem.
- Po prostu, chciałam podziękować za wszystko i... - zaczęła
- I...? - popatrzyłem na nią pytająco.Gaby zbliżyła się do mnie i pocałowała namiętnie, próbowałem się jakoś wyrwać, ale sam nie wiem czemu czułem się jakby cała siła ze mnie uleciała. Po dłuższej chwili Gaby odkleiła się ode mnie i zniknęła, dosłownie, wyparowała.
Popatrzyłem speszony do okoła.
CAŁOWAŁEM SIĘ Z GABY, i co ja teraz zrobię? - opadłem bezradnie na ziemię.Gaby:
- No Gaby co chciałaś mi powiedzieć? - zapytał Carlos.OK, teraz albo nigdy, trzeba zakończyć fazę drugą.
- Po prostu chciałam podziękować za wszystko i... - zaczekam zbliżać się w jego stronę.
-I...? - zapytał.Zbliżyłam się jeszcze bardziej i połączyłam nasze usta w namiętnym pocałunku, wiedziałam, że nie będzie miał jak go przerwać, ale to już moja wielka tajemnica.
Wracając...
Czułam się bosko, ale wiedziałam, że Carlos nie będzie zadowolony, więc gdy przerwałam pocałunek, użyłam małego zaklęcia i zniknęłam.- Faza 2 ukończona. - powiedziałam i uśmiechnęłam się chytrze.
CZYTASZ
Evie + Carlos - True Love?
Kısa HikayeOpowieść pisana z nudów, aczkolwiek nie wyszła najgorzej, napisana przeze mnie po stracie Camerona, wstawiam ją dopiero teraz bo napisałam w miarę dużo? Eh