~°BTS Reakcje°~

▪︎14▪︎

Kłótnia
《》《》《》《》《》《》《》《》《》《》

Kim SeokJin

Chłopak nie był dzisiaj w za dobrym humorze. Ciągle chodził zły i wszystko go denerwowało. Dlatego dzisiejszego dnia już kilka razy oberwało ci się za jakąś błachostkę. Lecz w pewnym stopniu trochę go rozumiałaś. Ciągła presja i codzienne ćwiczenia są ciężkie dla każdego ,a szczególnie w tym zawodzie.

Siedziałaś właśnie w studiu chłopaka na miękkiej skórzanej kanapie. Przyglądalaś się mu z boku. Wyglądal na nie źle zirytowanego. W pewnym momencie wszystkie papiery które leżały na jego biórku znalazły się na podłodze. Spojrzałaś zaszokowana na Jin'a.

- No i co się tak patrzysz?! Mowe ci odebrało?!- wręcz rykną w twoją stronę posyłając ci mordercze spojrzenie.

-Możesz w końcu przestać na mnie krzyczeć?!-wstałaś z kanapy i popatrzyłaś na mężczyznę ,który nadal miał ten sam wzrok.-Ciągle się na mnie drzesz! Nawet mój jebany oddech ci przeszkadza! Najlepiej będzie jak z Tąd wyjdę.

Wzięłaś  kurtkę w dłoń i przed wyjściem z pomieszczenia powiedziałaś:

-Miłej pracy w spokoju i ciszy.

《》《》《》《》《》《》《》《》《》《》

Min YoonGi

Właśnie siedzieliście na dywanie i graliście w warcaby. Trudno było namówić do tego chłopaka ,który w ogóle nie gra w takie rzeczy. Lecz po długich namowach zgodził się.

Na początku wszystko szło dobrze. Wzajemnie śmialiście się ze swoich głupich błędów. Lecz z każdym niby ,,żartobliwym" przezwiskiem wasze ciśnienia rosły. Skończyło się na tym ,że siedzieliście w pełni skupieni na grze nie odczuwając nawet trochę radości. Gdy po raz kolejny wygrał Suga spojrzałaś na niego z ukosa.

-I co gówniaku? Mówiłem ,żeby ze mną nie zadzierać.-uśmiechną się szeroko w twoją stronę. Twoje ciało ,aż drżało ze wściekłości ,lecz nie ukazywałaś tego.

-Tylko ja przynajmniej nie mam tak zawyżonego ego palancie.

-Moją zajebistość nazywasz zawyżonym ego? Też mi coś. Zapamiętaj ze mną nigdy nie wygrasz. Jestem za fajny na ciebie...

Pałka się przełamała. Spojrzałaś na Min'a ,który nie zdawał sobie sprawy z wypowiedzianych słów.

-Skoro jesteś na mnie za fajny to może woogle nawet ze sobą nie rozmawiajmy. Jeszcze stracisz swój. SWAG.-wstałaś z podłogi i wyszłaś z jego mieszkania.

《》《》《》《》《》《》《》《》《》《》

Jung HoSeok

Szliście razem po ścieżce w waszym ulubionym parku. Powoli zaczynało się ściemniać ,a niebo robiło się coraz piękniejsze. Ludzie szybkim krokiem szli do domów ,aby zapewne  nakarmić swoje dzieci. Nic nie zapowiadało się ,że ten dzień będzie zniszczony przez tą jedną osobę.

Rozmawialiscie i śmialiście się z słów wypowiedzianych przez siebie. Totalnie mieliście wywalone na innych przechodniów. Ale wszystko do czasu.