41 10/10

3.2K 85 20
                                    

___________________________________________

Gdy nazwiesz go ,,oppa"

.Koniec maratonu.

*

Nie śpicie całą noc na dynamite ,czy tak jak ja nastawiacie sobie budzik? A może w ogóle nie wstajecie i zobaczycie sobie MV później. Napiszcie mi bo jestem ciekawa.

____________________________________________

Kim SeokJin

Byłaś głodna. Bardzo głodna. Ale nie za bardzo wyobrażałaś sobie wizję ruszenia dupy z kanapy i zrobienia sobie samemu jedzenia. Rozejrzałaś się po pokoju ,a twój wzrok utkwił na Jin'ie ,który spokojnie oglądał sobie telewizję.

-Oppa?-zapytałaś, a chłopak spojrzał w dół na twoją twarz i przeczesał twoje włosy delikatnie ręką.

-Co chcesz?

-Ale ,że od razu coś chce. -mruknęłaś niezadowolona.-A tak przy okazji zrobił byś coś do jedzenia?

Chłopak westchnął tylko głośno i ostrożnie zdjął twoją głowę z jego ud po czym udał się do kuchni ,a ty zadowolona czekałaś na żarełko.

___________________________________________

Min YoonGi

Ostatnimi czasy chłopak miał ciągłe urwanie głowy przez co nie miał czasu ,aby podarować go trochę tobie. Nie byłaś z tego powodu zbytnio zadowolona bo martwiłaś się o niego. Nic nie jadł ,a jedynym jego źródłem picia jak i jedzenia w jednym była kawa.

Min wrócił zmęczony z pracy. Czekałaś na niego w salonie ledwo co trzymając się na nogach. Byłaś zmęczona ,ale chciałaś zobaczyć to pierwszy raz tego dnia.

- Co tu tu robisz? Dlaczego nie śpisz?-zapytał lekko zły chłopak. Nic nie mówiąc podeszłaś do niego i wtuliłaś się w jego tors.

-Oppa błagam nie przemęczaj się tak bardzo. Martwię się o ciebie.-wyszeptałaś  ,ale na tyle głośno, aby chłopak usłyszał. Wtulił się w ciebie słysząc te słowa.

-Dobrze obiecuje. Już jutro będzie po wszystkim. A teraz choćmy spać.

____________________________________________

Jung HoSeok

Całymi dniami przesiadywaliście w sali tanecznej ,w której wraz z HoSeok'iem tańczyliście różne układy. Chłopak bardzo lubił w taki sposób spożytkować czas zważając na to iż ma przy sobie wszystko co kocha najbardziej. Ciebie i taniec.

W pewnym momencie zmęczona opadłaś na podłogę. Małe kropelki potu spływały po twojej twarzy. Nie zadowolony chłopak kucną obok ciebie i złapał za twoją dłoń.

-Wstawaj już kończymy.-powiedział ,a ty tylko pokiwałaś głową na ,,nie".

-Oppa zróbmy przerwę. 10 minut chociaż.-odpowiedziałaś błagalnie na co chłopak wesoło uśmiechną się.

-No dobra.-powiedział po czym położył się obok ciebie.

___________________________________________

Kim NamJoon

Kim po raz pierwszy od miesiąca postanowił zrobić wam małą niespodziankę. Ostatnio cały czas żyłaś pod presją z błahych powodów.

Chłopak wstał specjalnie rano i po krótkim wpatrywaniu się w twoją śliczną twarz wstał z łóżka i ubrał się po czym wyszedł z domu do kwiaciarni. Wybrał twoje ulubione kwiat i wstąpił po drodze po składniki do śniadania. A gdy wrócił od razu się do niego zabrał. Nie był wybitnym kucharzem, ale bardzo starał się żeby wyszło.

Gdy zakończył udekorował je ładnie i położył na tackę. Ostrożnie ,aby niczego nie wywalić wszedł do pokoju ,w którym spałaś ty niczego nie świadoma. Uśmiechną się widząc to i podszedł do ciebie powoli cię budząc.

-Co się stało?-zapytałaś ,a NamJoon wskazał ci tackę ze śniadaniem. Uśmiechnęłaś się szeroko i delikatnie podniosłaś na błoniach, aby się w niego wtulić.- Kocham Cię oppa.

___________________________________________

Park JiMin

Nie czułaś się dzisiaj najlepiej. Cały czas doskwierał ci ból głowy i strasznie piekło cię gardło. Przeleżałaś więc cały dzień na kanapie zawinięta w 2 koce i bluzę JiMin'a ,który po dostaniu powiadomienia od ciebie z prośbą o zakup leków ,wbiegł do samochodu i jak najszybciej udał się do ciebie do domu ,zachaczając o aptekę.

Wszedł do niego zostawiając buty przy wejściu i z reklamówką wszedł do środka. Widząc cię w takim wydaniu kucną obok ciebie i pogłaskał twój policzek przez co uśmiechnęłaś się bardzo delikatnie.

-Zrobię ci herbatkę. Poczujesz się lepiej.-powiedział i chciał odejść do kuchni ,ale zatrzymała go twoja ręka spoczywająca na jego nadgarstku.

-Kocham cię oppa...-wyszeptałaś ,a na twarz chłopaka wpłyną delikatny rumieniec.

____________________________________________

Kim TaeHyung

Tae niedawno dostał od kolegi nową grę w którą grał całymi dniami ,jak i nocami. Na początku nie przeszkadzało ci to jakoś bardzo ,ale potem zaczęłaś nieźle się denerwować.

W końcu ,gdy po raz kolejny ujżałaś swojego chłopaka z padem w ręku Nie wytrzymałaś. Wgramoliłaś się pod jego rękami ,aby chociaż trochę zwrócić na siebie uwagę co ku twojemu zadowoleniu zadziałało. Usiadłaś na jego kolanach i zarzuciłaś swoje ręce na jego ramiona.

-Oppa czy ty mnie jeszcze kochasz?-zapytałaś pretensjonalnie. A chłopak z zaskoczenia upuścił pada na miękki dywan.

-No oczywiście. Skąd taki pomysł ,że nie?-odpowiedział i złapał cię pod pośladki ,abyś nie spadła na podłogę.

-No bo tak cały czas grasz i grasz ,a dla mnie nie masz woogle czasu...

-Przepraszam...-powiedział i wtulił swoją głowę w zagłębienie twojej szyi.

____________________________________________

Jeon JeongGuk

Ostatnio często z Ggukiem robiliście sobie na złość. Była to dla was czysta satysfakcja patrząc jak jeden z was wybucha złością.

Siedzieliście właśnie na kanapie. Ty w jednym rog ,a on w drugim. Obmyślałaś właśnie plan ,aby go zdenerwować. W pewnym momencie wpadłaś na genialny pomysł.

-Oppa~~~-wymruczałaś ,a chłopak uniósł  głowę w twoją stronę. Jego twarz aż kipiała ze złości. Nigdy nie lubił gdy ktoś to tak nazywał. Wtedy jak sam powiedział czuł się staro.

- Kurwa już nie żyjesz.-powiedział zanim zaczął cię łaskotać .

___________________________________________

~°BTS Reakcje°~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz