___________________________________________
Gdy nazwiesz go ,,oppa"
.Koniec maratonu.
*
Nie śpicie całą noc na dynamite ,czy tak jak ja nastawiacie sobie budzik? A może w ogóle nie wstajecie i zobaczycie sobie MV później. Napiszcie mi bo jestem ciekawa.
____________________________________________
Kim SeokJin
Byłaś głodna. Bardzo głodna. Ale nie za bardzo wyobrażałaś sobie wizję ruszenia dupy z kanapy i zrobienia sobie samemu jedzenia. Rozejrzałaś się po pokoju ,a twój wzrok utkwił na Jin'ie ,który spokojnie oglądał sobie telewizję.
-Oppa?-zapytałaś, a chłopak spojrzał w dół na twoją twarz i przeczesał twoje włosy delikatnie ręką.
-Co chcesz?
-Ale ,że od razu coś chce. -mruknęłaś niezadowolona.-A tak przy okazji zrobił byś coś do jedzenia?
Chłopak westchnął tylko głośno i ostrożnie zdjął twoją głowę z jego ud po czym udał się do kuchni ,a ty zadowolona czekałaś na żarełko.
___________________________________________
Min YoonGi
Ostatnimi czasy chłopak miał ciągłe urwanie głowy przez co nie miał czasu ,aby podarować go trochę tobie. Nie byłaś z tego powodu zbytnio zadowolona bo martwiłaś się o niego. Nic nie jadł ,a jedynym jego źródłem picia jak i jedzenia w jednym była kawa.
Min wrócił zmęczony z pracy. Czekałaś na niego w salonie ledwo co trzymając się na nogach. Byłaś zmęczona ,ale chciałaś zobaczyć to pierwszy raz tego dnia.
- Co tu tu robisz? Dlaczego nie śpisz?-zapytał lekko zły chłopak. Nic nie mówiąc podeszłaś do niego i wtuliłaś się w jego tors.
-Oppa błagam nie przemęczaj się tak bardzo. Martwię się o ciebie.-wyszeptałaś ,ale na tyle głośno, aby chłopak usłyszał. Wtulił się w ciebie słysząc te słowa.
-Dobrze obiecuje. Już jutro będzie po wszystkim. A teraz choćmy spać.
____________________________________________
Jung HoSeok
Całymi dniami przesiadywaliście w sali tanecznej ,w której wraz z HoSeok'iem tańczyliście różne układy. Chłopak bardzo lubił w taki sposób spożytkować czas zważając na to iż ma przy sobie wszystko co kocha najbardziej. Ciebie i taniec.
W pewnym momencie zmęczona opadłaś na podłogę. Małe kropelki potu spływały po twojej twarzy. Nie zadowolony chłopak kucną obok ciebie i złapał za twoją dłoń.
-Wstawaj już kończymy.-powiedział ,a ty tylko pokiwałaś głową na ,,nie".
-Oppa zróbmy przerwę. 10 minut chociaż.-odpowiedziałaś błagalnie na co chłopak wesoło uśmiechną się.
-No dobra.-powiedział po czym położył się obok ciebie.
___________________________________________
Kim NamJoon
Kim po raz pierwszy od miesiąca postanowił zrobić wam małą niespodziankę. Ostatnio cały czas żyłaś pod presją z błahych powodów.
Chłopak wstał specjalnie rano i po krótkim wpatrywaniu się w twoją śliczną twarz wstał z łóżka i ubrał się po czym wyszedł z domu do kwiaciarni. Wybrał twoje ulubione kwiat i wstąpił po drodze po składniki do śniadania. A gdy wrócił od razu się do niego zabrał. Nie był wybitnym kucharzem, ale bardzo starał się żeby wyszło.
Gdy zakończył udekorował je ładnie i położył na tackę. Ostrożnie ,aby niczego nie wywalić wszedł do pokoju ,w którym spałaś ty niczego nie świadoma. Uśmiechną się widząc to i podszedł do ciebie powoli cię budząc.
-Co się stało?-zapytałaś ,a NamJoon wskazał ci tackę ze śniadaniem. Uśmiechnęłaś się szeroko i delikatnie podniosłaś na błoniach, aby się w niego wtulić.- Kocham Cię oppa.
___________________________________________
Park JiMin
Nie czułaś się dzisiaj najlepiej. Cały czas doskwierał ci ból głowy i strasznie piekło cię gardło. Przeleżałaś więc cały dzień na kanapie zawinięta w 2 koce i bluzę JiMin'a ,który po dostaniu powiadomienia od ciebie z prośbą o zakup leków ,wbiegł do samochodu i jak najszybciej udał się do ciebie do domu ,zachaczając o aptekę.
Wszedł do niego zostawiając buty przy wejściu i z reklamówką wszedł do środka. Widząc cię w takim wydaniu kucną obok ciebie i pogłaskał twój policzek przez co uśmiechnęłaś się bardzo delikatnie.
-Zrobię ci herbatkę. Poczujesz się lepiej.-powiedział i chciał odejść do kuchni ,ale zatrzymała go twoja ręka spoczywająca na jego nadgarstku.
-Kocham cię oppa...-wyszeptałaś ,a na twarz chłopaka wpłyną delikatny rumieniec.
____________________________________________
Kim TaeHyung
Tae niedawno dostał od kolegi nową grę w którą grał całymi dniami ,jak i nocami. Na początku nie przeszkadzało ci to jakoś bardzo ,ale potem zaczęłaś nieźle się denerwować.
W końcu ,gdy po raz kolejny ujżałaś swojego chłopaka z padem w ręku Nie wytrzymałaś. Wgramoliłaś się pod jego rękami ,aby chociaż trochę zwrócić na siebie uwagę co ku twojemu zadowoleniu zadziałało. Usiadłaś na jego kolanach i zarzuciłaś swoje ręce na jego ramiona.
-Oppa czy ty mnie jeszcze kochasz?-zapytałaś pretensjonalnie. A chłopak z zaskoczenia upuścił pada na miękki dywan.
-No oczywiście. Skąd taki pomysł ,że nie?-odpowiedział i złapał cię pod pośladki ,abyś nie spadła na podłogę.
-No bo tak cały czas grasz i grasz ,a dla mnie nie masz woogle czasu...
-Przepraszam...-powiedział i wtulił swoją głowę w zagłębienie twojej szyi.
____________________________________________
Jeon JeongGuk
Ostatnio często z Ggukiem robiliście sobie na złość. Była to dla was czysta satysfakcja patrząc jak jeden z was wybucha złością.
Siedzieliście właśnie na kanapie. Ty w jednym rog ,a on w drugim. Obmyślałaś właśnie plan ,aby go zdenerwować. W pewnym momencie wpadłaś na genialny pomysł.
-Oppa~~~-wymruczałaś ,a chłopak uniósł głowę w twoją stronę. Jego twarz aż kipiała ze złości. Nigdy nie lubił gdy ktoś to tak nazywał. Wtedy jak sam powiedział czuł się staro.
- Kurwa już nie żyjesz.-powiedział zanim zaczął cię łaskotać .
___________________________________________
CZYTASZ
~°BTS Reakcje°~
FanfictionSobota godz 15:00 (lub wcześniej) nowy rozdział co tydzień🤩 Pisze te reakcje ze względu na to ,że sama lubie je czytać i postanowiłam spróbować🤪 Z góry przepraszam za błędy ortograficzne😅 Miłego czytania😘