Sobota godz 15:00 (lub wcześniej) nowy rozdział co tydzień🤩
Pisze te reakcje ze względu na to ,że sama lubie je czytać i postanowiłam spróbować🤪
Z góry przepraszam za błędy ortograficzne😅
Miłego czytania😘
Kim jest człowiekiem ,który kocha psy. Najchętniej przygarną by je wszystkie pod swój dach pomimo iż dla połowy z nich zabrakłoby miejsca. Nie potrafi zrozumieć logiki ludzi ,którzy wyrzucają zwierzę z domu pozostawiając ich samych sobie. Sam psa posiadał i nie wyobrażał sobie bez niego życia. Bardzo przywiązywał się do ludzi jak i do zwierząt ,a Yeonatana traktował jak członka rodziny. Więc gdy wychodził na ,krótki spacer z psiną nigdy nie wiedziałaś czy po raz kolejny przyniesie jakiegoś pieska do domu prosto z ulicy. To nie było tak ,że ty nie lubiłaś zwierząt. Ale posiadanie chociażby jednego jest odpowiedzialnością. Sam Yeonatan też nie jest z tego bardzo zadowolony ,ponieważ od zawsze był tym jedynym faworytem TaeHyung'a i reszty zespołu. Więc ,gdy po raz kolejny wybuchła między wami mała sprzeczka na ten temat postanowiłaś dalej go nie drążyć i już nawet nic nie wspominać na temat żadnego ze zwierząt. Usiadłaś na kanapie podczas ,gdy twój chłopak był w sypialni i oglądałaś telewizję popijając kakao.
W tym czasie Kim leżał zły na samego siebie przez to ,że spowodował kłótnie pomiędzy wami. Nie lubił tego robić i sam dobrze wiedział ,że i tak cię nie przekona na kolejnego psa choć nadal próbował. Był strasznie uparty ,a momentami aż za bardzo. Poprostu nie mógł patrzeć na krzywdę innych zwierząt. Po 10 minutach wstał i przetarł oczy piąstką po czym udał się w poszukiwaniu ciebie. Nie zajęło mu to długo bo praktycznie od razu jego wzrok pokierował się na kanape na której obecnie przebywałaś. Szybkim krokiem podszedł do ciebie i nie zważając na twoją reakcję przytulił się do twojego brzucha kładąc głowę na twoim ramieniu.
-Przepraszam. Nie bądź na mnie zła kochanie.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■□■
Powiedzmy sobie szczerze i bez owijania w bawełne. TaeHyung ma wręcz wyśmienity styl. Nie ważne co by włożył i jak bardzo by to do siebie nie pasowało na nim wygląda zjawiskowo. Więc gdy wraz z twoim mężczyzną zrobiliście sobie sesję zdjęciową z przypadkowych ubrań napotkanych w waszej szafie nie dało się zaprzeczyć iż wyglądał genialnie.
-TaeHyung jak ty to robisz ,że wyglądasz świetnie we wszystkim co założysz?-zapytałaś w końcu przeglądając na aparacie rezultat sesji.
-Zajebistym trzeba się urodzić.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
