Sobota godz 15:00 (lub wcześniej) nowy rozdział co tydzień🤩
Pisze te reakcje ze względu na to ,że sama lubie je czytać i postanowiłam spróbować🤪
Z góry przepraszam za błędy ortograficzne😅
Miłego czytania😘
Wróciłaś ze szkoły wściekła. Dostałaś 1 ze sprawdzianu na który uczyłaś się prawie cały tydzień. Strasznie chciałaś zdać go jak najlepiej ,ale nie udało ci się to woogle.
Weszłaś do mieszkania ,w którym znajdował się już twój chłopak. Rzuciłaś torbę o ścianę i runęłaś na kanapę obok Jin'a. Ten lekko zaniepokojony spojrzał na ciebie i pogłaskał po ramieniu.
- Co się stało?-zapytał, a ty podniosłaś się i spojrzałaś na jego spokojną twarz.
-DOSTAŁAM NIEDOSTATNECZNY ZE SPRAWDZIANU! UCZYŁAM SIĘ NA NIEGO TYDZIEŃ JIN!-krzyknęłaś ,a chłopak gwałtownie poruszył się ze strachu. Westchnęłaś głośno i znów opadłaś na kanapę.
- Nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Czasami nie ważne ile wkładamy w to serca i czasu może nam to po prostu nie wyjść. Nie przejmuj się już księżniczko. Zobaczysz poprawisz.
____________________________________________
Min YoonGi
-I czego ty tak napierdalasz tymi garami jakbyś okres miała?-zapytał lekko poirytowany Min patrząc na twoje nie udolne próby umycia naczyń. Rzuciłaś metalową chochle o blat i zakręciłaś kran.
-Dostałam pałę z jednego z najważniejszych sprawdzianów tego roku.-odpowiedziałaś z lekką irytacją w głosie.
- No i to daje ci powód do rzucania wszystkim co popadnie?-zapytał ironicznie, a w tobie zagotowało się. Wzięłaś metalową patelnię leżącą obok twojej ręki i wymierzyłaś ją w stronę YoonGi'ego.
- Nie, ale daje mi powód ,aby ci tą nową patelnią w łeb pierdolnąć. Chcesz pójść na ochotnika i sprawdzić jej wytrzymałość?-zapytałaś ,a chłopak powoli zaczął ewakułować się w stronę pokoju.
____________________________________________
Jung HoSeok
- No i jak poszedł ci ten test?-zapytał HoSeok widząc jak wchodzisz do domu. Bardzo w ciebie wierzył i sam pomagał ci po próbach w nauce.
Spojrzałaś na niego smutno i wtuliłaś głowę w jego tors.
- Nie udało mi się. Będę musiała poprawiać Hosiek.-powiedziałaś smutno ,a chłopak tylko westchnął i pogłaskał cię po plecach.
- No trudno...liczy się ,że próbowałaś.
____________________________________________
Kim NamJoon
- No ale ,że z angielskiego pałę dostać?-zapytał Nam z wymalowanym zdziwieniem na twarzy. Nie rozumiał jak można z tak prostego przedmiotu dostać tak złą ocenę.
-Normalnie. H-hej co ty wyprawiasz?!-krzyknęłaś ,gdy chłopak wyrwał ci telefon z rąk.
- Nie ma grania ,ani siedzenia w Internecie dopóki tego nie poprawisz! I nie ma żadnego ale!-krzyknął ,a ty przybrałaś zły wyraz twarzy i udałaś się do pokoju.
-Chuj ci w dupe frajerze...-powiedziałaś po cichu sama do siebie.
___________________________________________
Park JiMin
-Z BIOLOGI? NIEDOSTATECZNY?!-zapytał JiMin nie dowieżając w twoje słowa.-CO TAM MUSIAŁO BYĆ ,ŻE NIE ZALICZYŁAŚ CO?
-No nie wiem. Oh nie myślimy o tym już bo od samego wspomnienia o tym głowa mnie boli.-powiedziałaś i wyszłaś z pomieszczenia zostawiając JiMin'a samego.
-Ale....jak to?
___________________________________________
Kim TaeHyung
- No ,ale myszko nie płacz już. Zobaczysz poprawisz i będziesz zadowolona.-mówił Tae głaszcząc cię po ręce.
-Tae to był jeden z najważniejszych sprawdzianów w całym roku. W dodatku z nauczycielem ,który mnie nie cierpi. Mam wrażenie ,że zrobił to specjalnie, abym nie zdała.-powiedziałaś i oparłaś się o ramię swojego chłopaka. Ten gwałtownie poruszył się i spojrzał ci w oczy.-Co się stało?
-Daj mi numer do tego nauczyciela. Muszę z nim poważnie porozmawiać.-powiedział ,a ty podniosłaś się do pionu.
-Ale po co Ci?
-Po prostu podaj mi go. Nikt nie będzie nie sprawiedliwe oceniał mojej kobiety. A szczególnie jakiś nic nie warty gnom zwany nauczycielem.
____________________________________________
Jeon JeongGuk
- To powiesz mi co się stało czy będziesz tak biegać po domu jak pojebana?-zapytał Jeon patrząc na twoje poczynania.
-Dostałam 1 z egzaminu.-powiedziałaś i usiadłaś przy biórku po czym wyjełaś sterte notatek.
-No i co w związku z tym?-zapytał po raz kolejny chłopak i usiadł na łóżku ,a ty zacisnęłaś ręce na długopisie.
- NO NA PRZYKŁAD TO ŻE MUSZE ZNOWU ZARYWAĆ NOCE I SIĘ UCZYĆ!-wykrzyczałaś w końcu ,a JK wstał i podszedł do ciebie. Odsunął notatki z biórka i wziął cię na ręce. - Co ty wyprawiasz muszę się uczyć!
- Nie będziesz przemęczała się po raz kolejny. Nie pozwolę ,aby jakiś tam egzamin zniszczył ci zdrowie. Nawet nie myśl o nocnych wyprawach do biblioteki po książki.-powiedział poważnie ,po czym położył cię na łóżku i po chwili sam też to uczynił. Uśmiechną się do ciebie w swój uroczy sposób i wtulił w zagłębienie twojej szyi. -Dobranoc pani królik.
____________________________________________
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
