~°BTS Reakcje°~

▪︎ 1 ▪︎ 7/7

Jak poznałaś Jeongguka?

 

                                      ***

Właśnie biegłaś do swojej nowej pracy.
Wczoraj oficjalnie zostałaś przyjęta do wytwórni Big Hit jako makijażystka i stylistka zespołów k-popowych. Nie była to twoja wymarzona praca ale cieszyłaś się jednak ,że woogle ją znalazłaś. Z twoim wykształceniem nie trudno o prace ale mówienie po koreańsku przysfarza wiele problemów.

Stanęłaś przed budynkiem przyglądając mu się dokładnie z każdej strony. Był cały szklany. Przez co było widać czynności wykonywane przez pozostały Staff.
Przejżałaś jeszcze dokładnie adres w telefonie ponieważ rozmowa o prace odbyła się w pobliskiej kawiarence.
Pokazałaś ochroniarzom twój certyfikat i weszłaś do ogromnego budynku.
Idąc przyglądałaś się całemu  pomieszczeniu.
Weszłaś do windy ,aby udać się na odpowiednie piętro. Było ono praktycznie na samym szczycie budynku wiec trochę i to zajęło. Zależało co na tym ,aby być punktualnie więc specjalnie przyszłaś wcześniej.

Gdy drzwi otworzyły się weszłaś w  głąb korytarza z milionami drzwi. Podeszłaś do odpowiednich po czym bez pukania, otworzyłaś je. Nikt nie zwrócił na ciebie szczególnej uwagi. Na kanapach siedziało kilku mężczyzn na oko trochę do ciebie starszych. Po całym pomieszczeniu krzątał się Staff. Na fotelu przed lustrem siedział chłopak ,który robił coś na telefonie.  Rozejrzałaś się jeszcze po czym podszedł do ciebie twój pracodawca wraz z młodą kobietą. Szef dał ci twój grafik a kobieta pod imieniem JuSoo oprowadziła cię po całym pomieszczeniu, które jak na samym początku wydawało ci się małe to teraz było ogromne.

Dostałaś również informacje ,że chłopcy jadą dziś na sesję związaną z nowym wydaniem modnego koreańskiego magazynu. Poproszono cię aby zachować minimalizm w makijażu jak i fryzurze.

Gdy z uśmiechem pożegnałaś się z JuSoo zaczęła się praca. Podeszłaś do chłopaka który został ci teraz przydzielony. Siedział na kanapie i rozmawiał z innymi mężczyznami śmiejąc się przy tym głośno.

-Ty jesteś Jeon Jeongguk?-zapytałaś trzymając w dłoni kosmetyki. Chłopak tylko kiwną głową na tak. Od razu jego uśmiech przerodził się w obojętny wyraz twarzy. Ty też do bardzo przyjaznych nie należałaś ale gdy było trzeba potrafiłaś dobrze zagrać. Bez żadnych ceregieli wskazałaś chłopakowi krzesło dając mu przy tym znak aby tam usiadł. Wstał po czym lekko popychając cię ramieniem przeszedł na drugą stronę pomieszczenia na których znajdowały się siedzenia i lustra.

Lekko zirytowana popatrzyłaś na tych samych mężczyzn z którymi wcześniej gadał Jeon. Uśmiechnęli się do ciebie głupkowato. Podniosłaś lekko kącik ust ku góże i posłałaś im miłe spojrzenie.

-Ile mam jeszcze czekać co? Kiedy raczysz się zjawić?-zapytał Jeongguk. Od razu odwróciłaś się w jego stronę. Patrzył się na ciebie z miną ,,nie mam czasu zrób to szybciej". Uśmiech znikł ci z twarzy. Bardzo w tym momencie chciałaś przywalić chłopakowi w twarz ale nie mogłaś bo wywalili by cię z pracy. Udałaś się w jego stronę i rozpoczęłaś swoją pracę.

Młody mężczyzna co chwilę rozpraszał cię swoimi gadkami typu: ,,czy ty kiedyś woogle malowałaś człowieka?" , ,,Boże co ty mi robisz na tej twarzy?" , ,,widać ,że pewnie ze wsi".
Przy ostatnim nie wytrzymałaś. Złapałaś ho za kołnieżyk od czarnego T-shirtu i schyliłaś aby namieżyć z nim kontakt wzrokowy.
On spojrzał na ciebie jak na szajbuske.

-Słuchaj no gwiazdeczko.- zaczełaś.- Takie teksty to możesz sobie do kolegi walić a nie do mnie. Radze ci zamknąć tą piękną twarzycze bo za chwilę może taka piękna nie być. Jeżeli jeszcze raz odezwiesz się do mnie w taki sposób lub woogle coś do mnie powiesz do wsadze ci tą kredkę w oko rozumiemy się?