38 7/10

3.5K 80 35
                                    

____________________________________________

Gdy nie masz humoru

____________________________________________

Kim SeokJin

Dzisiaj niestety nie był twój dzień. Już od rana wstałaś lewą nogą. Nic ci nie wychodziło. W dodatku twoja nauczycielka zrobiła nie spodziewają kartkówkę ,z której nie poszło ci za dobrze.

Wróciłaś do domu i weszłaś do swojego pokoju. Wiedziałaś, że Jin jest w wytwórni. Było ci to nawet na rękę bo nie chciałaś wchodzić z nim w jakąkolwiek dyskusję.

Usiadłaś przy biórku po czym nałożyłaś słuchawki na uszy i przymknęłaś oczy opierając się o krzesło.

W tym samym momencie do domu wszedł twój chłopak. Był zdziwiony ,że jest w nim aż tak cicho. Lekko zaniepokojony zdjął buty i odłożył torbę po czym udał się do twojego pokoju. Stanął przed nimi po czym delikatnie w nie zapukał.

-Księżniczko jesteś tam?-zapytał ,ale nie otrzymał odpowiedzi. Otworzył drzwi i zobaczył ciebie w nie najlepszym humorze.
Podszedł do ciebie od tyłu i delikatnie złapał za ramiona przez co podskoczyłaś z zaskoczenia. Odwróciłaś się w stronę Jin'a i posłałaś mu smutne spojrzenie. -Zły dzień?

Kiwnęłaś głową po czym wstałaś i wtuliłaś się w jego klatkę piersiową. Ten sam oddał przytulasa i pozwolił ci chwilę odetchnąć od tego wszystkiego.

-Choć do kuchni myszko. Zrobię nam coś do jedzenia. To od razu poprawi ci humor.

____________________________________________

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

____________________________________________

Min YoonGi

Wróciłaś właśnie do domu w niezbyt dobrym humorze. Niby w tym dniu nie wydarzyło się nic nie dobrego ,ale nie był on jednym z lepszych w twoim życiu.

Do końca nie wiedziałaś ,czy YoonGi jest w domu czy jednak w wytwórni lub swoim studiu. Często u ciebie przesiadywał przez co miał już wyrobione wyklucze do twojego domu.

Zdjęłaś buty i poprostu udałaś się do swojego pokoju. Otworzyłaś drzwi ,a w nich ujrzałaś swojego chłopaka, który leżał na łóżku z laptopem na kolanach. Odwrócił się w twoją stronę z uśmiechem ,ale natychmiast osłabł on ,gdy zobaczył twój wyraz twarzy.

Podeszłaś do niego i wtuliłaś się w jego klatkę piersiową. Ten nic nie mówiąc odłożył laptop na szafkę nocną i zaczął deliktanie głaskać twoje plecy ,aby dać ci poczucie bezpieczeństwa i troski.

~°BTS Reakcje°~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz