10. ...trzy etapy.

1.7K 96 0
                                    

Za to że nie miałam wcześniej czasu coś dodać to dodaje wcześniej rozdział.
A następny będzie jak będzie pod tym rozdziałem 25 gwiazdek.


Poprawione.

Klaus'owi udało się szybciej zmęczyć wilkołaka niż Stefan'owi, tak aby wilczek przystał na "propozycję" hybrydy.

- Przed nami trzy etapy. Etap pierwszy, napij się z mojego nadgarstka - Klaus zwrócił się do ofiary.

- Powiedziałem gdzie ich znajdziecie, co jeszcze ? - spytał wykończony mężczyzna.

- Nie słuchasz co mówię, wiążę z tobą wielkie plany - stwierdził pierwotny, przeciął sobie nadgarstek nożem i przyłożył do ust wilkołaka - Podziękuje mi później - stwierdził zwracając się do mnie.

- Co teraz ? - spytał mężczyzna.

- Etap drugi - oznajmił Klaus i skręcił Rey'owi jednym ruchem kark, a w wejściu pojawił się Stefan.

- Wróciłeś - stwierdziłam patrząc na Salvatore'a z ulgą.

- Mieliście wątpliwości ? - spytał Stefan.

- Ani przez chwilę - powiedział Klaus.

- Trochę - przyznałam w tym samym czasie i od razu zrobiło mi się głupio.

No cóż znam Stefana krótko więc za bardzo mu nie ufałam.

Znałam go trochę z opowieści Katherine i to z czasów kiedy młodszy Salvatore był człowiekiem, a nie wampirem.

Plus z zachowania Klaus'a wnioskuję że znali się wcześniej i to w tedy kiedy Stefan był jeszcze rozpruwaczem.

- Wiedziałem, że zdasz egzamin, ale wciąż zależy ci na bracie i dawnym życiu - stwierdził Klaus.

- Nic mnie już nie obchodzi - odparł Stefan.

- Nigdy nie przestaniesz myśleć o rodzinie, zawsze kiedy się karmisz krew pomaga ci zapomnieć - powiedział pierwotny, a Stefan wyszedł przed bar.

~~~

Minęło już trochę czasu.

Praktycznie przez całe wakacje szukamy wilkołaków.

Teraz byliśmy w górach, gdzie wilkołaki wybrały sobie kryjówkę.

- W porządku? Rey ci ciąży? - spytał Klaus Stefana.

- Dam radę - odpowiedział krótko Salvatore.

- Na pewno? Idziemy już jakiś czas, chcesz się napić, albo odpocząć? - dopytywał Klaus.

- Jesteśmy na siebie skazani, ale gadać nie musimy - odparł wampir.

- Nie wspominaj bo się wykończysz - powiedział Mikaelson.

- Szukamy tych wilkołaków przez całe lato, gdy się skończy lato to chcę wrócić do szkoły - odezwałam się pierwszy raz od dawna.

- Dzięki Rey'owi znaleźliśmy całe stado - poinformował mnie Klaus odwracając się w moją stronę.

Byliśmy przed wielkim obozowiskiem, gdzie była masa namiotów i dużo wilkołaków.

Dzisiaj była pełnia, więc przygotowywali się na nią.

Jednak kiedy podeszliśmy bliżej wszyscy od razu spojrzeli na nas ze zdziwieniem i przerażeniem.

Od razu stado zebrało się w kupę i stanęło na przeciwko nas.

♠️Annabeth McCall♠️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz