3.Puls i Pierce

3.3K 131 17
                                    

Poprawione

15 gwiazdek = nowy rozdział.

Dziś wstałam o 6. Poszłam umyć się, po czym uczesałam się i zrobiłam makijaż składający się z maskary i kresek.

Ubrałam czarną koszulę z guzikami, do tego spódnice także czarną, czarne kozaki do kolan na grubym obcasie, a do tego czarną skórzaną kurtkę, a na wargę założyłam kolczyk.

Zeszłam na dół trzymając termos w dłoni z krwią.
Pewnie zastanawiacie się skąd mam tą krew.

To była krew z szpitala.

Użyłam perswazji na jednej z pielęgniarek i od czasu do czasu przynosi mi zapas krwi, który chowam w skrytce, czyli w szparze w podłodze pod łóżkiem.

Mam teraz problem bo jak Scott jest wilkołakiem to wyczuje zapach krwi więc muszę gdzieś indziej schować i to na pewno nie u nas w domu.

Scott był u siebie i szykował się do szkoły, a mama już wyszła do pracy.

A ja zaczęłam iść w stronę wyjścia z domu i skierowałam się w stronę lasu.

Po drodze wypiłam te krew z termosa.

W jednej torbie trzymałam książki i inne rzeczy szkolne.

A w drugiej miałam woreczki z krwią szpitalną.

Postanowiłam ukryć tą krew w Nemetonie, a dokładniej to przy nim.

W Nemetonie czyli drzewie które czczą Druidzi.

Czytałam wiele o Druidach, a zwłaszcza o Nemetonie dlatego, bo raz jak szłam przez las to trafiłam na te drzewo.

Przeczytałam wszystkie książki o tym jakie były w bibliotekach.

Mało się dowiedziałam, ale przynajmniej coś wogule wiedziałam.

Dzięki temu że jestem hybrydą to wyczuwam te drzewo przez silne zmysły.

Przez to że jestem hybrydą to się boje o swoje życie, a dokładnie boje się osoby która będzie chciała albo mnie zabić albo przemycić na swoją stronę, osobą tą był Niklaus Mikaelson, pierwotna hybryda.

Pół roku temu przez przypadek poznałam pewną wampirzycę, Katherine Pierce.

Katherine ostrzegła mnie przed tysiącletnią rodziną pierwotnych, czyli przed Mikaelson'ami.

Katherine uważała że skoro jestem hybrydą, to skoro ją ścigał Klaus żeby zdjąć klątwę ale w porę zamieniła się w wampira, to też Klaus będzie może chciał mnie wykorzystać do swoich celów, w końcu znam sobowtóra, a gdyby on przełamał klątwę to by mógł mnie zabić lub wykorzystać mnie do swoich złych celów.

Wiedziałam nie wiele rzeczy na temat Klausa, ale dzięki Pierce wiedziałam to co najważniejsze.

A najważniejsze było to żebym uważała na Klausa i innych pierwotnych.

Ale wątpię żeby tacy pierwotni jak oni tutaj przyjeżdżali.

Ale najgorsze jest to że moja przyjaciółka z Mystic Falls jest sobowtórem Pierce i Klaus pewnie ją użyje do ściągnięcia klątwy, gdy dowie się o niej.

Postanowiłam narazie nie przejmować się tym i zająć się ważniejszymi rzeczami takimi jak pokonać tego alfę i kto nim jest plus to, że jak ukryć lub wyznać Scott'owi i Stiles'owi, że jestem hybrydą i to wampira i wilkołaka.

♠️Annabeth McCall♠️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz