Rozdział 13 - Nasze pierwsze wspólne mieszkanie

689 26 0
                                    

Autor: pommedeplume

Oryginał: Our First Flat Together

Zgoda: jest

Rating: +18

Pairing: Wolfstar, Jily

Ilość części: 1

Opis: Na osiemnaste urodziny Syriusza, Remus i Syriusz w końcu zamieszkują razem. Razem z Jamesem i Lily wykorzystują nowo odkrytą nieobecność rodziców.


21 czerwca 2001r.

- To naprawdę się dzieje – powiedział Remus, rozglądając się po swoim nowym mieszkaniu.

James dostarczył nieco mebli, żeby Syriusz i Remus mieli od czego zacząć. Miał łóżko, kanapę, stolik do jadalni i kilka innych drobiazgów. Póki co zostawiał większość swoich rzeczy u rodziców na wypadek, gdyby chcieli wynająć komuś jego pokój lub coś w tym stylu.

- Tak – powiedziała Lily, obejmując Remusa za szyję.

Wkrótce Lily i James też mieli dzielić mieszkanie. To się działo. Zaczynało się ich dorosłe życie, a dzieciństwo się kończyło. Remus czuł ekscytację i strach.

Lily załączyła muzykę i pomogła Remusowi rozpakować pudła. Za kilka godzin przybędą James, Syriusz i Peter, wszyscy wypiją kilka drinków i pobędą razem. Minęło nieco czas, od kiedy byli w stanie to zrobić.

- Nie będziesz się gniewał, jeśli razem z Jamesem zostaniemy na noc? – zapytała Lily, trzymając w dłoni jedną z książek Umberto Eco.

- Ja z pewnością nie mam nic przeciwko – powiedział Remus z uśmiechem, biorąc od niej książkę i odkładając na nową półkę na książki w sypialni.

Syriusz mógł się nieco obrazić, ale zgodzili się, że dzisiaj skoncentrują się na przeprowadzce, a właściwe świętowanie jego urodzin w weekend po tym, jak wszystko poukładają.

- Dzięki. Od wieków nie byliśmy w stanie z Jamesem spędzić nocy razem. Mama zawsze jest u mnie w mieszkaniu, a jego rodzice zawsze są w domu, nawet jeśli to duży dom. Tak naprawdę nie akceptują tego, że śpimy razem.

- Nie mam nic przeciwko. Ale będziecie musieli zająć podłogę albo kanapę.

- W tym momencie przyjęłabym cholerny sufit, kumplu – powiedziała Lily, po czym roześmiała się.

- Tak ci pilnie, huh?

- Nie tylko mi – stwierdziła i mrugnęła do niego.

Remus jęknął.

- Prawda.

- Ale będziecie mieć mnóstwo czasu, nawet mając pracę. Razem z Jamesem nie zamieszkamy razem jeszcze przez dobry miesiąc, a tuż przed tym on wyjeżdża na wakacje ze swoimi rodzicami – powiedziała Lily, marszcząc brwi.

- Biedne stworzonko – mruknął Remus, mierzwiąc jej ciemno rude włosy.

Lily roześmiała się, po czym spróbowała wyprostować włosy.

- Okazuje się, że nie jest łatwo być młodym i pełnym szalejących hormonów.

- Mi o tym mówisz? – zapytał Remus, spoglądając do paczki, w której zapakowane były inne książki Eco.

Jakąś godzinę później rozległo się pukanie do drzwi, podczas gdy Remus robił herbatę po tym, jak James im zadzwonił, że już niemal są. Remus podszedł do drzwi i wpuścił do środka Jamesa i Syriusza. Lily krzyknęła:

To, Co Nam Zostało | TłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz