*Bella POV*
- Gio nie chce ci się narzucać ...- Jakie narzucać jesteśmy w związku i za 6 miesięcy zostaniemy rodzicami myślę ,że to odpowiednie - przerwał mi
- no dobrze skoro tak twierdzisz ... ale co z moim mieszkaniem ? - zapytałam
- Zostanie ... może się jeszcze przydać - wzruszył ramionami
- Dobrze więc niech tak będzie - uśmiechnęłam się
*Tydzień później*
Właśnie pakuje większość swoich rzeczy do samochodu Gio a ten jeździ i je odstawia. Minął dopiero tydzień a ja albo jestem przewrażliwiona albo widać mi lekki brzuch jestem z tego powodu szczęśliwa. Dziś mam zamiar zadzwonić do rodziców i powiadomić ich o wnuku czy też wnuczce szczerze mówiąc bardzo chciałabym żeby był to synek podobny do taty natomiast Gio chce i dziewczynkę i chłopca mam nadzieję ,że nie za jednym razem bo chyba nie dałabym sobie rady. Pakuje ostatnie rzeczy do samochodu wiadomo nie wyniosłam całego mieszkania tylko ciuchy jakieś przedmioty dekoracje i potrzebne mi rzeczy w życiu codziennym. Zakluczyłam mieszkanie i zeszłam na dół gdzie czekał na mnie chłopak. Wsiadłam do samochodu i ruszyliśmy do mojego nowego domu bardzo cieszyłam się faktem ,że stworzymy razem rodzinę tylko trochę bałam się reakcji moich rodziców ... pewnie zapytacie o rodziców Gio więc mają przyjechać jutro i mnie poznać no i oczywiście dowiedzieć się o ciąży ich reakcji też się boje w dodatku ich nie znam ... trudno nie myślę teraz o tym.- Czym się tak zamyśliłaś ? - zapytał kładąc dłoń na moim udzie
- Zastanawia mnie co pomyślą o mnie i o dziecku twoi rodzice - powiedziałam
- Ej nie martw się o to pokochają was - uśmiechnął się
Właśnie stanęliśmy pod apartamentowcem i chciałam pomóc Gio nosić rzeczy więc wzięłam moją walizkę ale niestety nie było mi dane ją zabrać do góry
- Zostaw to Bella - zagroził mi brunet
- Boże przecież nic mi się nie stanie - powiedziałam
- Powiedziałem zostaw już !
- dobra idę na górę - westchnęłam i weszłam po schodach po czym odkluczyłam drzwi i weszłam do środka. Poszłam do salonu i usiadłam na kanapie włączając telewizor. Gio nosił rzeczy dobre 30 minut po czym wszedł do mieszkania i usiadł obok mnie.
- Jesteś zła ? - zapytał
- Chodź musimy zadzwonić do moich rodziców - wstałam z kanapy i udałam się po mój telefon który oparłam o ścianę i postawiłam na komodzie żeby nie upadł następnie wybrałam numer mamy na facetime i zaczęłam dzwonić. Po chwili odebrała moja mama i mogliśmy zobaczyć uśmiechającą się kobietę.
- Dzieciiii - powiedziała wesoło - Frank chodź tu szybko Bella dzwoni !! - krzyknęła do taty
- Idę idę - powiedział podchodząc mężczyzna
- Cześć mamo cześć tato - uśmiechnęłam się machając im
- Dzień dobry - powiedział Gio
- A więc tak dzwonimy bo mamy wam coś bardzo ważnego do powiedzenia - zaśmiałam się nerwowo
- słuchamy was
- Ja ... Mamo tato razem z Gio spodziewamy się dziecka ... - powiedziałam dość nieśmiało
- O boże ... O BOŻE będzie wnuczek ! - krzyknęła mama a tata stał z zaszokowaniem na twarzy
- Jezus moje dziecko będzie mieć dziecko jaki ja stary - powiedział
- Gratulujemy wam kochani ! Ktory to miesiąc ?!
- Dziękujemy bardzo 3 miesiąc - uśmiechnęłam się
- Dbaj mi tam o nią Romeo ! - powiedział tata
- Jasne staram się jak mogę - zaśmiał się Gio
- Dobrze córciu dziękujemy za wiadomość ja już kończę bo przyszła pani Stone papa !
- Paaa - powiedziałam razem z Gio machając do telefonu
Wzięłam mój telefon i odłożyłam go na stolik po czym przytuliłam się do bruneta i usiedliśmy razem na kanapie. Po obejrzeniu kilku odcinków serialu z Gio wstałam z kanapy i udałam się pod prysznic który trwał dobre 30 minut. wytarłam się ręcznikiem i ubrałam zwykłą koszulkę oraz figi zdecydowanie gustowałam teraz w luźnych ciuchach. Położyłam się w łóżku obok Gio i przytuliłam chłopaka jednak nagle odczułam dziwny rodzaj bólu w brzuchu na co cicho pisnęłam
- Co się stało ?! - Gio się podniósł
- Nic kochanie - wzięłam jego rękę i położyłam na moim brzuchu - kopie - uśmiechnęłam się Gio po wyczuciu kopania pocałował mnie w brzuch
- Co tam synku -uśmiechnął się
- Skąd wiesz ,że synek co ?
- Takie przeczucie
Po chwilowej rozmowie byłam już bardzo zmęczona i zasnęłam wtulona w mężczyznę.
Hejka pierwszy na dziś ⭐️
CZYTASZ
B E L L A V I T A
Romance23 letnia Bella Adley pochodząca ze stanu Idaho w Ameryce podejmuje decyzję o wyprowadzce na Południe Europy a dokładnie na Sycylię we Włoszech tam poznaje 27 letniego Włocha który od początku zaczyna się interesować młodą kobietą. Czy coś między ni...