Part 22

1.8K 51 12
                                        

*Gio POV*
Rano przebudził mnie mój budzik informujący mnie aby wstał i udał się do pracy. Szybko wyłączyłem budzik żeby nie obudzić Belli i dałem jej szybkiego buziaka w policzek po czym wstałem i wykonałem moją poranną toaletę.
W kuchni stała Kristy.

- Hejka co ty tak wcześnie na nogach i w garniaku ? - zapytała patrząc na mój strój

- Do pracy się chodzi moja droga - powiedziałem i uśmiechnąłem się lekko

- A co robisz ? - ciekawska była

- Prowadzę własną firmę - zbierałem swoje rzeczy ze stołu i pakowałem je do torby

- Wooow fajnie a co tam robicie - co to wywiad ?

- Zależy akurat teraz będziemy mieć ważne spotkanie w sprawie pokazu mody

- O lubię pokazy jaki to ? - podeszła do mnie

- Słuchaj Kris chętnie bym pogadał ale muszę lecieć uściskaj Belle ode mnie papa - to kłamstwo wcale nie chciało mi się rozmawiać. Wsiadłem do samochodu i szybko ruszyłem bo już za pół godziny miałem spotkanie z organizatorem pokazu który miałem sponsorować.

*Bella POV*
Obudziłam się a miejsce obok mnie było puste i zimne ... no tak Gio ma pracę zresztą tak jak ja ale narazie Sofiè wzięła moją pracę żeby lekko mnie odciążyć za co jestem jej wdzięczna. Podniosłam się z łóżka i ruszyłam do kuchni gdzie siedziała już ubrana szatynka popijając kawę.

- Dzień dobry - powiedziałam

- O siemka - podeszła do mnie i mocno mnie przytuliła - Twój kochaś kazał mi cię wyściskać - powiedziała

- Dobrze dobrze - zaśmiałam się

- Swoją drogą powiedz mi jaki on pokaz organizuje teraz ? - zapytała

- Jakiś z Victoria's Secret - powiedziałam zaczynając robić jajecznicę

- Z Kim ? jak ? co ? - spojrzała na mnie z otwartymi ustami

- Victoria's Secret - powtórzyłam

- I TY TAKA SPOKOJNA ?! - krzyknęła

- Jezu Chryste spokojnie Kris

- Powiedz ,że nas zabierze proszę ! - złapała mnie za ramiona

- Ja idę jako jego osoba towarzyszącą - powiedziałam biorąc jajecznicę do ust

- Ja też mogę proszę !!!! Mogę nawet udawać waszą córkę - powiedziała na co prawie wyplułam jedzenie z ust

- Co ?!

- No jak kucnę to mam max 10 lat

- A ja 23 sugerujesz ze miałabym cię urodzić w wieku 13 lat ?! - zapytałam śmiejąc się

- No na tym świecie różnie teraz jest - machnęła ręką

- Pogadam z Gio - powiedziałam

- Dobrze weź go jakoś przekonaj - puściła mi oczko

Po kilku godzinach z pracy wrócił Giovanni.

- Buongiorno amore mio - powiedział podchodząc i przytulając mnie od tyłu i całując w kark

- Hej - odwróciłam się w jego stronę z uśmiechem

- Jak się czujecie ? - zapytał z troską i kucnął aby pocałować mnie w brzuch co wywołało aferę w środku ponieważ nasze dziecko zaczęło się bardzo rzucać - Tatuś tu jest spokojnie - położył dłoń na moim brzuchu przez co nastał spokój

- Chyba nasze dziecko jest bardzo szczęśliwe ,że cię słyszy - uśmiechnęłam się - Kochanie jutro mam wizytę w ginekologa na 10 pójdziesz ze mną ?

- No oczywiście !

- Jutro poznamy płeć ... mam jeszcze jedno pytanie

- Słucham cię słońce - przytulił mnie do siebie

- Bo bardzo chciałabym zabrać Kris z nami na pokaz ... jest taka możliwość ? - spojrzałam w górę na Gio

- Tak Kris może z nami iść i przestać ukrywać się za kanapą bo dobrze ją widzę ! - powiedział głośno

- Mnie tu nie ma - szybko ulotniła się do pokoju na co się zaśmiałam

- Teraz mamy czas dla siebie - powiedział mężczyzna i pociągnął mnie za rękę do naszej sypialni. Zaczął mnie namiętnie całować co jakiś czas przygryzając moją wargę. Szybko zerwałam z bruneta marynarkę i rozpięłam jego koszulę pchając go na łóżko.

- Mmm co w ciebie wstąpiło - powiedział brunet seksownym głosem i złapał mnie za biodra ciągnąc w swoją stronę.

Po chwili oboje byliśmy nadzy i kochaliśmy się w najlepsze. Mogę wam zdradzić ,że facet jest genialny w tych sprawach z nikim nigdy nie było mi lepiej i nie będzie. Po wszystkim wymęczona padłam na łóżko i zasnęłam.

Rano

Obudziłam się przytulona do faceta i z uśmiechem podniosłam się patrząc na zegarek jest 8 postanowiłam więc obudzić bruneta

- Gio - potrząsnęłam nim

- Hm - mruknął

- Za dwie godziny musimy być u lekarza - powiedziałam

- dobrze idź coś zjedz i pojedziemy - powiedział

Wstałam z łóżka i zrobiłam wszystkim szybkie śniadanie czyli kanapki z guacamole co było bardzo syte i przede wszystkim zdrowe. Już niedługo dowiem się czy spodziewamy się dziewczynki czy chłopca jestem tego bardzo ciekawa. Poszłam do sypialni gdzie ubrałam się w przypadkowe ciuchy które wybrałam z szafy po czym ruszyłam z brunetem do samochodu.

W następnym poznacie płeć dziecka 👶🏻Koniec książki będzie jakoś po 30 rozdziale więc szykujcie się bo zbliżamy się dużymi krokami

B E L L A   V I T AOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz