Part 8

2.7K 57 2
                                    

Uwaga rozdział może zawierać spojler z filmu 365 dni !!

*Bella POV*
Obudził mnie odgłosy z kuchni z lekkim bólem głowy podniosłam się z kanapy i ruszyłam w stronę kuchni gdzie stał Gio z rozczochranymi włosami i we wczorajszych ciuchach przygotowywał śniadanie kiedy usłyszał ,że idę odrazu się odwrócił

- Buongiorno - powiedział z uśmiechem

- Hej - odwzajemniłam uśmiech - co robisz ? - przeciągnęłam pierwsze słowo

- Śniadanie a konkretnie croissant z sałatką owocową i kawą - powiedział

- Mmm nie mogę się doczekać - tak dobrze pamiętam co stało się wczoraj ale trochę głupio mi o tym mówić w końcu to przez alkohol - swoją drogą która jest godzina ?

- dokładnie 11:30

- już tak późno ?! - powiedziałam zdziwiona

- Wiesz po tym co się stało wczoraj padłaś jak mucha a była już 2 - powiedział popijając łyka kawy a ja się zaczerwieniłam

- Właśnie ... chciałabym cię przeprosić za wczoraj Gio nie wiem co we mnie wstąpiło - powiedziałam

- Bella nie masz za co mnie przepraszać ja nie narzekam na to co się stało - puścił mi oczko - dobra a teraz siadaj do stołu

- bo co ?

- bo inaczej cię tam zaniosę - powiedział udając groźnego

- dawaj cwaniaku - zaczęłam uciekać a Gio mnie gonił po dobrych 5 minutach biegania po mieszkaniu potknęłam się o koc leżący na podłodze

- HA mam cię - powiedział łapiąc mnie i niosąc w stronę stołu. Posadził mnie na krześle i poszedł po talerze z jedzeniem - niedługo będę sie zbierał już i tak byłem za długo - powiedział jedząc

- Nie musisz iść zostań jeszcze trochę chociaż do wieczora - powiedziałam z podkówką z ust na twarzy

- Zastanowię się - powiedział kończąc jeść

- Proszęęę ! -  przeciągnęłam wstając i pochodząc do niego - Źle się bawisz ? - zapytałam

- Świetnie się bawię - powiedział z uśmiechem

- W takim razie zostaniesz koniec kropka - powiedziałam zwycięsko i ruszyłam do łazienki doprowadzić się do porządku. Weszłam pod prysznic i spokojnie rozkoszowałam się ciepła wodą spływającą po moim ciele przez dobre 20 minut aż usłyszałam pukanie do drzwi

- Żyjesz tam jeszcze ? - zapytał Gio

- Tak już wychodzę - krzyknęłam i wyłączyłam wodę następnie wytarłam się nałożyłam masło do ciała o zapachu koksa i popsikałam się mgiełką po czym ubrałam się w dużą koszulkę i spodenki dresowe. Wyszłam z łazienki i było strasznie cicho nikogo nie widziałam i nie słyszałam rozglądałam się wszędzie i wołałam

- Gio ?! Gdzie jesteś ?

Nagle ktoś szybko mnie podniósł a ja zaczęłam kopać aż usłyszałam krzyk

- OUCH to boli Bella stoop- krzyczał Gio na co odrazu przestałam

- Boże nie strasz mnie tak człowieku - odetchnęłam z ulgą

- chodź obejrzymy netflixa - powiedział po czym posadził mnie obok siebie na kanapie

- Jasne

- Co powiesz na 365 dni ? Nowe podobno dobre - powiedział i spojrzał na mnie

- Może być - poprawiłam się na kanapie

- To odpalamy

Po około 30 minutach oglądania moje podniecenie rosło z powodu niektórych scen w filmie

- Boże jaki Massimo jest przystojny - powiedziałam do siebie
(przypominam ,że aktor grający Massimo to też Gio)

- To teraz spójrz na mnie chodzący sex - powiedział Gio

- akurat - machnęłam ręką

- Słucham ? Jakoś wczoraj chyba twierdziłaś inaczej „Gio ale ty jesteś seksowny" - mówił udając  mój głos

- Wcale tak ... nie myślę - zająknęłam się

- No cóż trudno a już miałem nadzieję - powiedział chcąc się podnieść ale mu przerwałam

- Zamknij się Amante - powiedziałam siadając na nim okrakiem i całując zachłannie. Mężczyzna położył dłonie na mojej tali i przyciągnął mnie bliżej oddając pocałunek.
Po dobrych 15 minutach pieszczot oderwaliśmy się od siebie a film powili dobiegał końca. Powiem wam tylko tyle ,że o takim pocałunku marzy nie jedna kobieta ale wiedziałam ,że to nie stosowne - podoba mi się to ale nie możemy tak za krótko się znamy - powiedziałam na co brunet spojrzał na mnie i przygryzł wargę

16+

- Pieprzyć to Bella - powiedział i szybko mnie podniósł idąc w stronę sypialni na co się zaśmiałam i znów zaczęłam go całować po chwili poczułam pod sobą miękki materac a nade mną klęczał brunet. Pocałunkami delikatnie schodził na moją szyje i dekolt natomiast ja wplotłam palce w jego włosy i rozkoszowałam się pocałunkami po chwili mężczyzna pozbył się mojej koszulki i spodenek zostawiając mnie w bieliźnie odwdzięczyłam mu się tym samym odsłaniając jego wyrzeźbiony brzuch i dużą ilość tatuaży na co zagryzłam lekko wargę kiedy nagle poczułam brak stanika i pocałunki w okolicach piersi wydawałam z siebie cisze pomruki aż w końcu  nadszedł czas by przejąć kontrolę usiadłam na Gio i zaczęłam się o niego ocierać po czym zdjęłam jego bokserki a on moje koronkowe figi. Gio znów był na górze i tym razem sprawiał przyjemność nam obojgu w trakcie cały czas obdarowywał mnie pocałunkami na głośno jęczałam. Po wszystkim uśmiechnięta złożyłam pocałunek na jego ustach i się przytuliłam.

- To co teraz zostaniesz ? - zapytalam masując jego klatke piersiową

- Ile tylko będziesz chciała - uśmiechnął się na co zjechałam ręką pod pościel ale szybko została złapana

- Pamiętaj ,że jutro masz prace a już 19 - powiedział wyprowadzając moją dłoń spod pościeli

- No dobrze - wstałam z łóżka i udałam się pod prysznic. Po chwili wróciłam do sypialni i ubrałam na siebie figi oraz czarną halkę ułożyłam się wygodnie kiedy Gio brał kąpiel i zasnęłam.

Sama bardzo nie lubię czekać na rozwój akcji więc zdecydowałam się teraz ale nie wiem czy nie zrobiłam tego za szybko mam nadzieję ,że i tak się spodoba ⭐️

B E L L A   V I T AOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz