Chciałam się wycofać, bo zaczęłam się stresować.
-Cholera.....nie dam rady... - szepnęłam. Co jest z mną dziś? Nigdy tak się nie czułam. Nawet na spotkaniu z Yoongim.
-Co jest?- Jin spojrzał na mnie zdziwiony. Spuściłam głowę i wbiłam wzrok w podłogę.
-Boję się- szepnęłam. Mój przyjaciel poklepał mnie w ramię.
- Będzie dobrze no chodź- Jin ruszył do stolika. Szłam krok w krok za chłopakiem. Stanęliśmy przy stoliku, a ja spojrzałam na tych chłopaków.
-Ooo witajcie. To do tego zespołu dołączasz?- ku mojemu zdziwieniu towarzyszem tego chłopaka był Min Yoongi. Spojrzałam na Jina, który najwidoczniej też był zdziwiony. Yoongi wstał i lekko mnie przytulił na przywitanie. Nigdy nie sądziłam, że tak zrobi. Odzwajemniłam uścisk i spojrzałam na drugiego chłopaka. On również się podniósł, ale najpierw podał Jinowi rękę na powitanie. Yoongi zajął ponownie swoje miejsce.
- Nazywam się Kim Namjoon- chłopak wystawił do mnie rękę i uśmiechnął się.
-[T.I] [T.N]- uścisnełam jego rękę. Spojrzałam w jego oczy. Były brązowe i lśniące.
-Siadamy?- Namjoon ponowie się uśmiechnął.
-Tak- zaśmiałam się nerwowo pod nosem i zajęłam miejsce obok Jina.
-A tak z ciekawości. Yoongi co ty tutaj robisz?- mój przyjaciel spojrzał na chłopaka.
-Przyjaźnie się z nim i poprosił mnie, żebym mu towarzyszył- chłopak odpowiedział. Skierowałam wzrok ku Namjoonowi, który najwidoczniej był zainteresowany wnętrzem restauracji.
-To może Namjoon opowiesz nam coś o sobie?- wykrztusiłam z siebie.
-Jasne- uśmiechnął się- Więc tak jak mówiłem w wideo przeprowadziłem się do Seoulu....... - chłopak opowiadał, a ja czułam że nadaje się idealnie. Siedzieliśmy i słuchaliśmy jak opowiadał o swoim życiu i doświadczeniu z muzyką. Zadawaliśmy mu pytania związane z zespołem, jak i z nim samym.
-A co byś powiedział na duet z Jinem?- powiedziałam i skierowałam wzrok ku mojemu przyjacielowi.
-Oczywiście, ale to może na próbie. Znaczy jak się nadaje- Namjoon podrapał się po karku i zaśmiał się nerwowo. Spojrzałam na Jina który lekko się uśmiechnął.
-Na końcu spotkania się dowiesz- mój przyjaciel po chwili odpowiedział.
-Noo wiesz Jin, było by szkoda stracić taką szanse- Yoongi uśmiechnął się cwaniacko.
-A ktoś powiedział, że go odrzucamy?
-No nikt, ale tak mówię- Yoongi puścił mu oczko. Spojrzałam na Namjoona który najwidoczniej lekko się zestresował. Chłopak po chwili spojrzał na mnie.
-Macie jeszcze jakieś pytania dotyczące mnie?- powiedział nieśmiało. Jin spojrzał na mnie.
-Emm raczej już n- nie dokończył bo mu przerwałam.
-Masz może jakieś własne nagrania lub teksty?- spojrzałam zaciekawiona na niego.
-Oczywiście, ale tekstów nie mam przy sobie- odwrócił wzrok- Ale mam jedno nagranie.
-Mamy jak teraz je odsłuchać?- Jin wyprzedził moje pytanie.
-Jeżeli macie przy sobie słuchawki, to tak.
- [T.I] masz?- mój przyjaciel spojrzał na mnie. Zaczęłam szukać po kieszeniach, ale na marne. Pokręciłam głową na nie. Jin sam zaczął przeszukiwać swoje kieszenie.
-No niestety nie mamy, a może wyślesz nam później na maila?- mój przyjaciel znalazł inne wyjście.
-Jasne- odparł- Ale czy to już koniec spotkania?- Uśmiechnęłam się do niego.
-Tak i chcemy cię zaprosić na przyszłą próbę. Informacje gdzie się odbędzie wyślemy ci później- spojrzałam na niego. Chłopak uśmiechnął się, a ja dostrzegłam jego dołeczki. Miał naprawdę uroczy uśmiech.
-A mogę prosić o wasze numery telefonu?.
-Jasne- powiedziałam z Jinem jednocześnie. Chłopak podał mi telefon, żebym wpisała swój numer. Jin wykonał tą samą czynność i nasze spotkanie dobiegło końca. Staliśmy w czwórkę już na zewnątrz.
-To do zobaczenia- razem z Jinem pożegnałam się z chłopakami. Ruszyłam razem z moim przyjacielem w drugą stronę.
-I jak?- spojrzałam na SeokJina.
-Nadaje się, ale resztę zobaczymy w przyszłości.
-Ale kiedy będzie próba?
-W poniedziałek, ale musimy jeszcze zobaczyć, to jego nagranie.
-To co znowu babski wieczór?- zaśmiałam się.
-Jak chcesz- zaczęliśmy się śmiać. Szliśmy rozmawiając o różnych sprawach.
- [T.I] a powiedz ty mi, czy ty masz chłopaka?- Jin uniósł jedną brew.
-Nie, nie mam, a co?
-Nic tylko się pytam z ciekawości.
-Okej- byliśmy już blisko naszej ulicy.
CZYTASZ
𝕎 ℝ𝕪𝕥𝕞 𝕄𝕦𝕫𝕪𝕜𝕚 | 𝕂𝕚𝕞 ℕ𝕒𝕞𝕛𝕠𝕠𝕟
FanfictionJeżeli znasz się z kimś od dzieciństwa to ta więź nie powinna stać się już miłością?. Jak to możliwe żeby poczuć coś więcej do niedawno poznanej osoby?. Ta historia układa się w rytm muzyki. Kto wie jak potoczy się to dalej?. . . . . . . . Przepras...