Zakupy szkolne

268 15 4
                                    

Taa. .. zakupy zawsze  je kochałam ,jednak dzisiejszy shping to nieco zmienił...

- Susi...Susan...Susi no wstawaj

- Daj mi spać

- Jedziemy na zakupy

- Zakupy powiadasz- powiedziałam natychmiastowo podnosząc się na łokciach

- Ubieraj się i jedziemy

- A moje śniadanko?  Samo się zrobi?

- A powiesz co chcesz?

- Jajecznice z jaja strusiego smażoną na maśle i bekonie i szklankę  soku  z owoców takich jak  liczi,  papaja , mango, banan, truskawka i limonka.

- Mogą być gofry?

- Jasne skarbie, były na drugim miejscu

Umyłam się,  zrobiłam  makijaż  ubrałam się w czarne obcisłe rurki i czarny t - shirt ( wyprodukowany przeze mnie ) z napisem ,, I ♡ One Repubic,  5SOS  and  The Vamps" i logami zespołów i czarne Vansy.  Rozpuściłam włosy i zeszłam na dół.

Tam czekały moje gofry.  Po tym jak  zjadłam pojechaliśmy do... EMPIKU? ??? Nie ukrywam - Lubie Empik ale tam nie ma ubrań. Lekko zszokowana zapytałam:

- Ymmm co my tu robimy?

- Zakupy?

- Ale to przecież..

- Empik - przerwał mi

- No właśnie

- No

- Jezu weź mi wreszcie powiedz po co przyjechaliśmy!

- Wystarczy Logan

- Po co TU przyjechaliśmy?

- Bo jutro idziesz do szkoły

- Iiii?

- Zeszyty? Piórnik?

- No dobra

Kupiłam jakieś  20 zeszytów i brulionów no i piórnik z wyposażeniem.   Nie zapominajmy o torbie Nika.

- Omg wydaliśmy 200 euro.

- Wydali byśmy mniej gdyby nie ta twoja cholerna torba

- Zamknij się Logan

****************************

UWAGA!  Rozdział mega kurtki.  Sory. ALE wynagrodze to Wam . W kolejnym rozdziale pojawi się kilka nowych, ale znanych wam postaci. Najbardziej  spodoba się  Marchewkowemu ciastku  i mam nadzieje że wam też. Do kolejnego!!!

Nowa jaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz