Co do cholery?!

194 14 5
                                    

- Mama?
- To ja córeczko
- Co u was, gdzie tata, gdzie jestem ja?
- U nas dobrze , słonko. Tata nie mógł  przyjść.
- Jak zawsze
- Chodzi o to , że ja jestem twoim aniołem stróżem a nie on.
- Ale gdzie ja jestem? Umarłam?
- Nie, ty jeszcze żyjesz
- Jeszcze...
- Oj nic się nie zmieniłaś
-To co mi się  stało?
-Straciłaś przytomność  podczas wyścigu
- Aaa, już pamiętam
- Co cie namówiło do udziału w wyścigach? Raczej nie co tylko kto?
- Sama podjęłam  tą decyzję.
-  Wiesz jak mogło się  to skończyć?
-Wiem mamusiu
- A co u twojego narzeczonego??? Lo...Lu...Li...
- Chodzi ci o Logana?
- Tak jakoś tak
- To już koniec mamo, on mnie zdradził
- Wiedziałam że tak będzie.  Znalazłaś kogoś ciekawego?
-Mamo!!!
-No co? Tylko pytam!
- Jest pewna osoba...
- To ten uroczy chłopak, który trzyma cię teraz za rękę?
-Ty go widzisz?
- Sama zobacz!
- Tak to Luke!
-Wygląda porządnie
- I taki jest
- Kochasz go?
- Kocham
-On jest ci pisany
- No nie wiem
- A ja tak. Będziecie  się kłucić, ale on cię  kocha
- Mamo tak za tobą tęsknię!
- Ja też tęsknię moja mała
- Spotkamy się  jeszcze?
- Na pewno. Ale ja zawsze będę  z tobą.  Nigdy nie będziesz sama. Ale muszę  już kończyć. Oddam cie w dobre ręce.
- Ale..
-Zobacz. Pocałował cie!
-Mamo, przepraszam,  że nie byłam idealna.
- Dobrze już.  Nie martw się.  Zawsze kiedy będziesz mnie potrzebować miej ten naszyjnik ze sobą. Miej go na ślubie, i przekaż swoim dzieciom, żeby przekazały swoim dzieciom, i tak dalej. Wtedy zawsze przy was ktoś będzie.
- Dziękuję  mamo
- Su, musisz już wracać na ziemię. Do Luka.
- Do zobaczenia mamusiu, pozdrów tatę
-Papa córeczko.
-Papa

- Obudziła się!

- Luke spokojnie! - Usłyszałam Caluma

- Michael zawołał lekarza!- wrzasnął Ashton

- Luke?- Spojrzałam  na blondyna

- Tak skarbie? Nic ci nie jest?

- Nie wiem. Chyba nie. Gdzie mama?

- Jaka mama?

- Moja mama

-Co? Nikogo nie było!

- Jak to?Ona tu była! Przed chwilą

- Su byłem z tobą cały czas i zapewniam cię,  że nikt oprócz nas tu nie był.

- Nie chce się teraz kłucić

-A ja nigdy się nie chce kłucić. Nigdy z tobą.

**************

Taki troszkę  krótki, ale nie miejcie mi tego za złe. Powiem tyle jeszcze was zaskoczę!

Nowa jaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz