Prośba Naruto

75 9 1
                                    

***

Drużyna 9 wraz z Kakashim, Naruto i Yamato wydostała się podstępem z Wioski Liścia, albo raczej tego co z niej pozostało niezauważenie. Podążali oni śladem Drużyny Samui do Kraju Żelaza, gdzie miało nastąpić spotkanie z ich przywódcą

- Rukia-chan, mam jedno pytanie.- zaczął Naruto

- O co chodzi?- zapytała

- Skąd znasz Raikage?- zapytał

- Mnie też to pytanie męczy.- potwierdził Tsubaki

- Po twoim wyjeździe z Jiraiyą wraz z Naoki-nii udałam się do Kraju Błyskawic, a dokładniej do Wioski Ukrytej w Chmurach, gdzie rządzi Raikage. Miałam się nauczyć kontrolować chakrę Byakkomaru co wcale nie było takie łatwe, mimo, że współpracował. Na miejscu poznałam Raikage oraz jego młodszego brata Killer B.- zaczęła opowiadać

- Killer B? To o nim mówiła ta dwójka.- zauważył Uzumaki

- Killer B jest nie tylko młodszym bratem Raikage, ale również jednym z najsilniejszych shinobi w wiosce. Omoi i Karui mają go za swojego mistrza. Killer i jeszcze jedna dziewczyna, Yugito Nii byli jinchuriki tak jak my.- kontynuowała

- Jinchuriki?- powtórzył zaskoczony Yamato

- Czekaj. Czemu mówisz w czasie przeszłym?- zapytał Hikaru

- Parę miesięcy temu z Yugito wyciągnięto Dwuogoniastą Bestię co skutkowało jej śmierć. Killer B został porwany przez Sasuke w tym samym celu. Jest on jinchuriki Ośmioogoniastego.- wyjaśniła.- Mimo, że ich zachowanie nie daje pola popisu, to naprawdę potężni przeciwnicy. Musisz zważać na słowa Naruto jak będziesz mówił z Raikage.- ostrzegła go

W końcu dogonili oddział i Naruto wysunął swoją prośbę w kierunku Raikage. On jednak nie chciał słuchać mimo próśb Rukii o wysłuchanie. Dla niego, eliminacja Sasuke była konieczna

***

Na czas burzy śnieżnej, grupa zatrzymała się w jednym z moteli znajdujących się na terenie Kraju Żelaza. Musieli wypocząć po dniu ciągłego biegu

- Naruto nie udało się przekonać Raikage-sama.- stwierdził Hajime patrząc przez okno na wichurę śnieżną

- Raikage jest dosyć upartym człowiekiem. Nawet ja w pewnej kwestii nie potrafię go przekonać.- stwierdziła Rukia

- To co teraz? Wracamy do Konohy?- zapytał Tsubaki. Jinsu zeskoczył z ramion swojego przyjaciela i ruszył w kierunku Rukii, która go zgarnęła w swoje ramiona

- Nie wiem. Kakashi-sensei, Yamato i Hikaru-sensei o tym zadecydują. Liczy się też zdanie Naruto czy chce się poddać czy nie.- odpowiedział Hajime. Wtedy nastąpił potężny wybuch, który spowodował, że drużyna 9 podniosła się na nogi. Chcieli wybiec z pokoju, jednak każde wyjście było osłonięte drewnem, zagradzając im drogę

- Styl drewna. Yamato-san.- stwierdziła Rukia

- Chce nas tutaj przetrzymać.- stwierdził Nanase

- Co tam się dzieje?!- krzyknął zły Tsubaki

Długo minęło zanim drewno zniknęło i trójka chuuninów mogła wybiec z pokoju. Dotarli do miejsca, gdzie znajdowali się dwaj mistrzowie, kapitan i Naruto

- Co to było?- zapytała Rukia

- Ostrzeżenie.- odpowiedział Hikaru

Potomkini Konohy i Getsu  //Naruto//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz