Specjalna misja

76 9 0
                                    

***

Wieści o przebudzeniu się Tsunade rozeszła się po wiosce. Wstrzymano ogłoszenie Kakashiego Hokage, a Piąta powróciła do swojej pracy. Musiała wiele nadrobić z tego co się wydarzyło podczas jej pobytu w śpiączce.

Po spotkaniu Piątki Kage w Wiosce Ukrytej w Chmurach, zadecydowali żeby wysłać Naruto i Rukię wraz z drużyną 9 i Yamato do specjalnego miejsca

- Ty i Rukia udacie się do specjalnego miejsca w Wiosce Chmur wraz z Yamato, Hajime, Tsubakim i Hikaru.- potwierdziła

- Czy to kurort?- zapytał Naruto

- Przepowiednia Wielkiej Ropuchy była prawdziwa. Wygląda na to, że to miejsce, które zobaczył w iluzji.- powiedziała Tsunade

- To znaczy, że spotkam tam ośmiornicę?- zapytał zadowolony

- Czekaj chwilę, Tsuna.- przerwała im wymianę zdań Rukia.- Ośmiornica?- powtórzyła zaskoczona, a jej mina momentalnie zrzędła.- Skoro idziemy do Wioski Ukrytej w Chmurach, to znaczy, że spotkam tam 'jego'?- zapytała

- Dokładnie.- potwierdziła z uśmiechem

- 'Jego'?- powtórzył Hajime.- Kto to ten 'on'?- zapytał

- Nie chcesz wiedzieć.- odpowiedziała załamana

***

Następnego dnia drużyna 9 wraz z Naruto, Yamato i Guyem oraz trójką innych shinobi wyruszyli z Wioski Liścia. Musieli popłynąć statkiem do Kraju Błyskawic

- Na czym polega ta ściśle tajna misja, o której mówiła babunia Tsunade?- zapytał Naruto patrząc na Yamato

- Skoro nazwała ją 'ściśle tajną' oznacza to, że wszelkie informacje na jej temat są tajne.- odpowiedział mu Kapitan

- Niech pan przestanie. Przecież nikt się nie dowie.- prosił Naruto

- Naruto, ucisz się.- poleciła mu Rukia.- Jak Tsuna powiedziała, że ściśle tajna, to ściśle tajna. Chyba, że chcesz żeby zwolniła cię z niej. Wtedy wrócimy do wioski.- powiedziała

- Lepiej chodźmy już do portu.- powiedział zrezygnowany. Ruszyli w kierunku portu w milczeniu

- Zauważyłeś, że Rukia-chan od rana nie ma humoru? Nie często się to zdarza.- zauważył Tsubaki szepcząc do Hajime

- Tak.- potwierdził Nanase. Dotarli w końcu do portu. Statek był zwykły i nie rzucał się w oczy. Jednak jedynym minusem tego wszystkiego było brak marynarzy, którzy twierdzili, że na morzu jest potwór. Na złowienie wielkiej ryby zajęło im to cały dzień, a po wszystkim powróciła ona do swojego świata. Grupa mogła popłynąć swoją łodzią do Kraju Błyskawic

Potomkini Konohy i Getsu  //Naruto//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz